Minister rolnictwa: dbanie o bezpieczeństwo żywnościowe to obecnie cel numer jeden
W związku z wojną na Ukrainie dbanie o bezpieczeństwo żywnościowe jest obecnie celem numer jeden - oświadczył wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk podczas 26. Międzynarodowego Kongresu Ochrony Środowiska ENVICON w Poznaniu. - Dlatego trudny do zrozumienia jest dla mnie projekt KE gwałtownej redukcji stosowania środków ochrony roślin o połowę dla wszystkich państw - dodał.
2022-10-18, 23:45
Wicepremier, szef resortu rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk wskazał, że trzeba planować życie zgodnie z ochroną środowiska i klimatu w sposób racjonalny. - Widzieć cele, natomiast dążyć do nich racjonalnie - podkreślił.
Wicepremier zapewnił jednocześnie, że nie wyobraża sobie, żeby rolnictwo mogło być w konflikcie z ochroną środowiska, bo jest ono częścią środowiska. Działania realizujące założenia Europejskiego Zielonego Ładu w granicach zapewniających zachowanie bezpieczeństwa żywnościowego będą przez rolnictwo wspierane. Wicepremier zwrócił ponadto uwagę, że duży potencjał obszarów wiejskich znajduje się w zakresie OZE, choć inwestycje bywają trudne do zaakceptowania społecznie.
- Realizatorem tego typu inwestycji są samorządy i ich rola jest tu szczególnie ważna - dodał szef resortu rolnictwa.
- Żyjemy w czasach bardzo brutalnej wojny w Ukrainie. Zaczynamy coraz częściej i coraz mocniej mówić o bezpieczeństwie żywnościowym – jest to element, na który chciałbym zwrócić szczególną uwagę - podkreślił wicepremier.
Wicepremier Kowalczyk: w żadnym momencie nie można zapominać o bezpieczeństwie żywnościowym
Zdaniem Henryka Kowalczyka, w związku z wojną w Ukrainie dbanie o bezpieczeństwo żywnościowe jest obecnie celem numer jeden. - Dlatego trudny do zrozumienia jest dla mnie projekt KE gwałtownej redukcji stosowania środków ochrony roślin o połowę dla wszystkich państw - zwrócił uwagę.
Dodał, że Unia Europejska musi brać odpowiedzialność za wyżywienie tej części świata. Inaczej może tam wystąpić głód i związana z nim wielka fala migracji, a ambitne cele klimatyczne będą musiały zejść na dalszy plan.
Jak ocenił minister, w żadnym momencie nie możemy zapominać o bezpieczeństwie żywnościowym, do którego rolnictwo jest powołane i które musi realizować.
ms/PAP
REKLAMA
REKLAMA