Nowelizacją prawa oświatowego. Burzliwa debata w Sejmie

Sejm debatował w czwartek nad nowelizacją prawa oświatowego. Chodziło przede wszystkim o zmianę zasad obecności organizacji pozarządowych w szkołach. Posłowie pracowali nad dwoma projektami - prezydenckim oraz poselskim autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Wiodący jest projekt poselski, który dodatkowo dąży do rozszerzenia roli kuratorów oświaty oraz wprowadzenia zmian w edukacji domowej.

2022-11-03, 23:42

Nowelizacją prawa oświatowego. Burzliwa debata w Sejmie
Posłowie na sali plenarnej Sejmu w Warszawie.Foto: PAP/Albert Zawada

Teresa Wargocka z Prawa i Sprawiedliwości powiedziała, że celem projektu jest zapewnienie rodzicom prawa do współdecydowania o tym, jakie zajęcia dodatkowe odbywają się w szkole.

- Dzięki zmianom w projekcie ustawy Rada Rodziców otrzymuje uprawnienia do konsultacji ze wszystkimi rodzicami przed wydaniem opinii wymaganej do wyrażenia zgody na działalność organizacji pozarządowych w szkole oraz do monitorowania przebiegu tych zajęć - powiedziała poseł.

Krytyka ze strony opozycji

Projekt krytykowała opozycja, która propozycję PiS nazywa "Lex Czarnek 2.0". Koalicja Obywatelska i Lewica utrzymują, że projekt w rzeczywistości zmniejszy wpływ rodziców na zajęcia dodatkowe w szkołach, ponieważ decydujący głos w tej sprawie będzie należał do kuratora oświaty.

Posłeł KO Krystyna Szumilas powiedziała, że projekt Prawa i Sprawiedliwości w tej kwestii różni się od projektu prezydenckiego. - Zgadzamy się z argumentacją prezydenta - że nie wolno stawiać kuratora ponad rodzicami, że nie wolno odbierać kompetencji samorządom. Dlatego składamy wniosek o odrzucenie ustawy w całości, a po drugie mówimy sprawdzam: proponujemy poprawki zgodne z intencją prezydenta - dodała.

REKLAMA

Posłuchaj

Sejm: debata na nowelizacją prawa oświatowego (IAR) 0:55
+
Dodaj do playlisty

Konfederacja i Polska 2050 skrytykowały projekt poselski również za to, że - jak przekonywali - ograniczy on rodzicom możliwość prowadzenia edukacji w domu. Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak złożył w tej sprawie poprawkę.

- Składamy poprawkę która umożliwi, w kontrolowanym zakresie, przeprowadzanie zdalnych egzaminów. Ona jest dla tych, którzy mieszkają w mniejszych miejscowościach, którzy ponosiliby koszty dojazdów, którzy są w podróży, być może mieszkają poza Polską i chcieliby edukować dzieci według polskiego programu - zaznaczył polityk.

Zobacz także:

Argumentacja wiceministra

Wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski zwrócił uwagę, że pandemia pokazała mankamenty nauki w domu i braku kontaktu z innymi uczniami. Polityk odniósł się też do zarzutu Koalicji Obywatelskiej w sprawie zwiększenia kompetencji kuratorów oświaty. Minister podkreślił, że kurator nie będzie arbitralnie podejmował decyzji o tym jakie organizacje mogą prowadzić zajęcia z uczniami.

REKLAMA

- Dyrektor szkoły, który otrzymuje materiały, zgodnie z ustawą ma przekazać projekt zajęć do kuratora, który sprawdza zgodność programu tych zajęć z przepisami prawa. Czyli zajmuje się tym, czym zajmuje się kurator wobec szkół i placówek oświatowych - sprawdzaniem czy jest przestrzegane prawo - dodał.

Jest to drugie podejście Parlamentu do reformy prawa oświatowego w tym zakresie. Pierwszy projekt zawetował w marcu prezydent Andrzej Duda. Uzasadniał to między innymi potrzebą zajęcia się pilniejszymi sprawami, w tym agresją Rosji na Ukrainę i bezpieczeństwem kraju.

Zobacz także: szef MEiN Przemysław Czarnek w Programie 3 Polskiego Radia

jp/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej