more_horiz
Wiadomości

"Chcą skłócić Polskę i Ukrainę". Żaryn przedstawił raport dot. propagandy Kremla

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2022 13:50
Głównym celem Kremla w jego działaniach dezinformacyjnych związanych z agresją Rosji na Ukrainę jest poróżnienie Polski i Ukrainy oraz doprowadzenie do izolacji naszego kraju na Zachodzie - twierdzi pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
Stanisław Żaryn w swoim cotygodniowym raporcie zwrócił uwagę na narracje Kremla mające na celu poróżnienie Polski i Ukrainy
Stanisław Żaryn w swoim cotygodniowym raporcie zwrócił uwagę na narracje Kremla mające na celu poróżnienie Polski i UkrainyFoto: Konstantin Aksenov/ Shutterstock, twitter.com/StZaryn

Stanisław Żaryn w poniedziałkowym podsumowaniu minionego tygodnia na Twitterze napisał, że rosyjska propaganda wykorzystała bieżącą sytuację po wydarzeniach w Przewodowie, by wzbudzić w Polakach nieufność i niechęć do Ukraińców. Wzmocniła też kampanię opartą na kłamstwie, jakoby Polska wysyłała na Ukrainę naszych żołnierzy.

Propaganda Rosji i Białorusi uderza w Polskę

W działaniach białoruskiej propagandy cel pozostaje ten sam - by u różnych adresatów utrwalić wizerunek Polski jako państwa agresywnego i łamiącego prawa człowieka. Mińskowi do działań dezinformacyjnych posłużył film przygotowany na rocznicę szturmu migrantów na przejście w Bruzgach.

Żaryn ocenił w serii wpisów, że ostatnio nastąpił spadek przenikania do polskiej przestrzeni informacyjnej materiałów publikowanych przez kojarzoną ze służbami Rosji UNC1151 - grupę odpowiedzialną za włamania do skrzynek poczty elektronicznej m.in. b. szefa KPRM Michała Dworczyka. W tym przypadku UNC1151 dostosowywał działania do kontekstu gorących tematów w Polsce - stąd podsuwane treści dotyczyły modernizacji armii.

Wzbudzanie strachu przed kryzysem

W analizowanym tygodniu w dezinformacyjnych i psychologiczno-informacyjnych działaniach zaobserwowano intensyfikację aktywności o charakterze sporu politycznego. Są one ukierunkowane na wywołanie lęku przed kryzysem, bankructwami i wzrostem inflacji.

"Efekty psychologiczne tych działań mogą wspierać cele przeciwnika informacyjnego" - zaznaczył sekretarz stanu w KPRM.

W poniedziałek mija 271. dzień od rosyjskiej napaści na Ukrainę - agresja rozpoczęła się 24 lutego, prawie dziewięć miesięcy temu.

Czytaj również:

PAP/jmo/kor

Ekstraklasa

27 maja 2023

Zobacz także

Zobacz także