Niemieckie patrioty dla Polski miały być sterowane z Berlina? "Ryzyko chaosu byłoby bardzo duże"
Niemiecka propozycja zakładała, że dostarczone przez Berlin zestawy Patriot nie byłyby wpięte w polski system dowodzenia, ale byłyby zarządzane przez stronę niemiecką i to wyłącznie ona decydowałaby, czy odpowiedzą na potencjalny atak, czy zestrzelą rosyjską rakietę - donosi portal wPolityce.pl powołując się na źródła w MON.
2022-11-25, 14:33
W efekcie - czytamy na portalu - "jak podkreślają nasi rozmówcy, dla pewności działania systemy obrony powietrznej efekt byłby niewielki, a ryzyko chaosu bardzo duże". Zaznaczono, że rozstawienie tych systemów po stronie ukraińskiej zaproponowano stronie niemieckiej z jeszcze kilku innych powodów.
Jak zaznaczono, niwelowałoby to też "ryzyko zestrzelenia z terytorium Polski rosyjskiej rakiety nad Ukrainą, co mogłoby być wykorzystane jako pretekst do zarzutu iż NATO - a konkretnie Polska - bezpośrednio włączyło się w wojnę".
Na Ukrainie już pracują najnowocześniejsze systemy
Według portalu, nie jest prawdą, że tak nowoczesny sprzęt nie może operować na terytorium Ukrainy. "Dziś z powodzeniem pracują tam najnowocześniejsze systemy, jak choćby wyrzutnie HIMARS czy zaawansowany sprzęt brytyjski" - czytamy. "Wyszkolenie załóg ukraińskich oczywiście może nieco potrwać, ale perspektywa trwania konfliktu jeszcze długie miesiące a może i lata uzasadnia taki wysiłek" - napisano.
REKLAMA
"Pogłębiona analiza tej konkretnej niemieckiej propozycji wykazała, że przekazanie tych zestawów stronie ukraińskiej w obecnych warunkach najlepiej przysłużyłoby się bezpieczeństwu Polski" - podsumował portal powołując się na swoich informatorów.
Niemcy dysponowały 36 bateriami Patriot, gdy były państwem frontowym NATO podczas zimnej wojny. Obecnie siły niemieckie posiadają 12 baterii, z których dwie są rozmieszczone na Słowacji.
- Będzie więcej patriotów w Polsce. Czym jest ten system i jak działa?
- Mariusz Błaszczak: pierwsze baterie Patriot już są w Polsce
- Patrioty z Niemiec trafią do Polski? Dr Piekarski: wsparcie ze strony NATO potwierdza, że Sojusz dobrze funkcjonuje
ZOBACZ: Przydacz: kolejne ataki na Ukrainę mogą spowodować destabilizację polskiej granicy
REKLAMA
pg, wPolityce.pl, pap
REKLAMA