Białoruska prowokacja na granicy. Podrzucili ciało mężczyzny i oskarżają Polskę. SG publikuje nagranie

Podlaski oddział Straży Granicznej przekazał, że Białorusini podrzucili ciało mężczyzny na granicy po swojej stronie. W swojej propagandowej narracji oskarżają stronę polską. "Jak było naprawdę, wszystko po kolei rejestrują kamery na barierze elektronicznej" - czytamy w komunikacie Straży Granicznej.

2022-12-21, 18:17

Białoruska prowokacja na granicy. Podrzucili ciało mężczyzny i oskarżają Polskę. SG publikuje nagranie
Podlaski oddział SG: Białorusini podrzucili ciało pod granicę z Polską. Foto: Straż Graniczna/Twitter

Pierwsza informacja o osobach po stronie białoruskiej przekazana została przez Centrum Nadzoru bariery elektronicznej we wtorek o godzinie 21.37 do placówki w Szudziałowie. Jak napisano w komunikacie, na nagraniu widać wyraźnie, że służby białoruskie coś szykują, ponieważ w tym miejscu pojawiają się jeszcze kilka razy. Zawsze w sygnalizowane miejsca wysyłane są patrole, by sprawdzić czy dochodzi do próby nielegalnego przekroczenia granicy. Teren, w którym zauważono osoby po stronie białoruskiej, monitorowano również kamerą termowizyjną.

Białoruska prowokacja

W czasie sprawdzania tego miejsca do około godziny 1.00 nie wykryto żadnych osób. Dopiero potem po stronie białoruskiej, na drodze oddalonej od bariery o kilkanaście metrów, pojawiły się białoruskie służby, które zaczęły fotografować to miejsce na tle bariery i stojącego patrolu polskiej Straży Granicznej oraz leżącego śpiwora i - jak się później okazało - ciała.

W środę Białorusini zamieścili informację o rzekomym przerzuceniu zwłok przez polskie służby, chociaż na nagraniach widać, że przygotowanie prowokacji zajęło im kilka godzin - podkreśliła Straż Graniczna.

Czytaj także:


REKLAMA

IAR/mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej