Nowelizacja ustawy o SN. Piotr Müller: naszym zadaniem jest rozwianie wątpliwości prezydenta

Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że "naszym zadaniem jest to, by rozwiać wątpliwości prezydenta Andrzeja Dudy co do projektu noweli ustawy o SN i być może zaproponować takie poprawki legislacyjne, które nie powodowałyby tych wątpliwości".

2023-01-09, 21:06

Nowelizacja ustawy o SN. Piotr Müller: naszym zadaniem jest rozwianie wątpliwości prezydenta
"Będzie podsumowaniem dobrych relacji jakie łączą nas z USA". Rzecznik rządu o wizycie Bidena w Polsce. Foto: Krystian Maj/KPRM

W tym tygodniu Sejm ma się zająć projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Pierwsze czytanie projektu wyznaczono na środę 11 stycznia. Dostępnych już jest kilka opinii odnoszących się do tego projektu. Według Biura Analiz Sejmowych projekt można uznać za wykonujący prawo UE.

Sejmowa większość

Piotr Müller został zapytany w poniedziałek w Polsat News, jak partia rządząca rozwiąże problem większości w Sejmie dla tego projektu. - Po pierwsze, jeżeli by chociaż częściowo, już nie mówię w całości, ale częściowo traktować deklaracje ze strony niektórych posłów opozycji, iż uważają, że środki z Krajowego Planu Odbudowy są ważne dla Polski i należy je szybko odblokować, to ten projekt jest tego typu rozwiązaniem - zaznaczył.

- Jak rozumiem, każdy z posłów zasiada w polskim parlamencie po to, żeby realizować interesy słuszne dla Polski, dobre dla obywateli. Więc zakładam, że chociaż część opozycji - nie mówię, że wszyscy, bo w to nie wierzę - uważam, że jest w stanie to poprzeć albo chociaż wstrzymać się od głosu - dodał Piotr Müller.

Na pytanie, czy rządzący przyjmą kilka poprawek przygotowanych do tego projektu przez opozycję, rzecznik rządu odparł: "będziemy o tym rozmawiać". - Natomiast na ten moment nie ma odpowiedzi z naszej strony, ponieważ, tak jak mówię, zasadniczym problemem jest to, że ewentualne zmiany w tym projekcie powodują po pierwsze albo zwiększenie niestabilności w systemie wymiaru sprawiedliwości, albo z drugiej strony możliwość naruszenia kompromisu z Brukselą - podkreślił rzecznik rządu.

REKLAMA

Na uwagę, że PiS nie ma poparcia dla tego projektu ze strony prezydenta Andrzeja Dudy i czy prowadzone są z głową państwa rozmowy na ten temat, rzecznik rządu powiedział: "My z ministrami z Kancelarii Prezydenta rozmawiamy zarówno minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk, jak i nasi prawnicy, aby szukać jakichś rozwiązań. Ale siłą rzeczy przy takich delikatnych sprawach lepiej poczekać na konkretne ewentualne poprawki, a nie dyskutować o nich publicznie, bo to zawsze budzi niepotrzebne emocje".

Negocjacje z prezydentem

Pytany, jak partia rządząca zamierza przekonać do tego projektu prezydenta Andrzeja Dudę, który nieoficjalnie, ale werbalnie wyraził co, do niego weto, jasno powiedział, że go nie poprze, bo naruszałby jego kompetencje, jeśli chodzi o przepis dotyczący testu niezależności sędziów, Piotr Müller odpowiedział, że prezydent nigdy nie stwierdził, że zawetuję tę ustawę. - Oczywiście mówił o swoich wątpliwościach i dlatego te wątpliwości są w tej chwili najważniejsze do wyjaśnienia - zaznaczył rzecznik rządu.

Jak dodał, "naszym zadaniem jest to, aby te wątpliwości rozwiązać i być może właśnie takie poprawki legislacyjne zaproponować, które nie powodowałyby wątpliwości". - Bo, te przepisy literalnie nie budzą wątpliwości, ale rozumiem obawy pana prezydenta, że wymiar sprawiedliwości może pewnych mechanizmów spróbować nadużyć - podkreślił Piotr Müller.

REKLAMA

Projekt nowelizacji ustawy o SN, który PiS złożyło w Sejmie 13 grudnia ub.r., według autorów ma wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Założenia projektu - jak informowano - były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli.

Czytaj także:

Zadania NSA

Zgodnie z projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie, jak obecnie, Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Propozycja nowelizacji przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także sposób badania bezstronności sędziego.

Projektem Sejm miał zająć się jeszcze w połowie grudnia ub.r., ale został on zdjęty z porządku obrad. Zapowiedziano jego konsultacje i prace nad projektem dwóch zespołów legislacyjnych: prezydenckiego oraz rządowego. O projekcie premier Mateusz Morawiecki dwukrotnie rozmawiał z politykami Solidarnej Polski, w tym ministrem sprawiedliwości, szefem SP Zbigniewem Ziobrą.

REKLAMA

Zobacz także: Marek Ast: nowelizacja ustawy o SN wypełnia oczekiwania KE

dz/PAP, IAR

kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej