"Rozmowa z Rosją przynosiła owoce". Sikorski opowiada o dialogu z Kremlem za rządów Tuska

- Rozmowa wtedy z Rosją przynosiła owoce. Przypominam, Putin z Tuskiem byli w Katyniu, Putin był na Westerplatte, mieliśmy grupę ds. trudnych, gdzie ustaliliśmy z historykami rosyjskimi trudne fakty w naszej historii - powiedział w Radiu ZET Radosław Sikorski.

2023-01-23, 12:30

"Rozmowa z Rosją przynosiła owoce". Sikorski opowiada o dialogu z Kremlem za rządów Tuska
Sikorski opowiada o dialogu z Kremlem za rządów Tuska. Foto: PAP/Jakub Kamiński

Radosław Sikorski, europoseł Platformy Obywatelskiej, odniósł się w Radiu ZET do pytania wiceministra klimatu Jacka Ozdoby, który chciał się dowiedzieć, czy jest on nadal zwolennikiem Rosji w NATO i czy dalej prowadziłby dialog z Rosją "taką, jaka ona jest". Wiceminister nawiązał do sytuacji, kiedy to kilka miesięcy po agresji Rosji na Gruzję Radosław Sikorski zapraszał Rosję do NATO. 

- Dla pana Ozdoby to jest intelektualnie zbyt trudne, by zrozumieć, że ja mówiłem o tym, że dla Polski byłoby korzystne, gdyby Rosja wypełniła warunki członkostwa w NATO. Czyli: cywilna kontrola nad wojskiem, wygaszenie sporów terytorialnych z sąsiadami i demokracja. To byłaby inna Rosja i wtedy rzeczywiście można by z nią prowadzić inny dialog niż dzisiaj - odparł Sikorski.

"Rozmowa wtedy z Rosją przynosiła owoce"

Sikorski przyznał, że "rozmowa wtedy z Rosją przynosiła owoce". - Przypominam, Putin przyjechał do Katynia. Wszyscy pamiętamy dzisiaj, co stało się 10 kwietnia 2010 r., ale 7 kwietnia Putin z Tuskiem byli w Katyniu, Putin był na Westerplatte, mieliśmy grupę ds. trudnych, gdzie ustaliliśmy z historykami rosyjskimi trudne fakty w naszej historii, patriarcha Cyryl był w Warszawie i tak dalej - wyliczał europoseł.

- Moim zdaniem Putin nie był wtedy tym agresywnym - w sensie międzynarodowym - Putinem. On poszedł na konfrontację z Zachodem dopiero w 2011 r. - powiedział.

REKLAMA

- Wtedy, gdy ja mówiłem, że Putin robi dziwne aluzje, a Władimir Żyrinowski nam wręcz proponuje rozbiór Ukrainy, to zrobiliście z tego aferę, a dzisiaj się okazuje, że Rosjanie nadal nam to proponują, nadal w swojej propagandzie używają tego argumentu. Kto miał rację? - pytał polityk PO.

Czytaj też:

dn/radio zet/tvp.info/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej