Prezes PiS: dane pokazują skalę naszego sukcesu i głębokość patologii za naszych poprzedników

Przed Polakami stoi wybór między Polską prawdziwie niepodległą, bezpieczną, silną militarnie, ambitną, rozwijającą się a tą niepodległości pozbawioną, eksploatowaną, doprowadzoną rozmaitymi szaleństwami ideologicznymi do spowolnienia rozwoju, podporządkowaną Niemcom - oświadczył prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w rozmowie z tygodnikiem "Sieci".

2023-02-19, 14:59

Prezes PiS: dane pokazują skalę naszego sukcesu i głębokość patologii za naszych poprzedników
Wszelkie dane pokazują skalę naszego sukcesu i głębokość patologii, które dominowały za naszych poprzedników - podkreślił Jarosław Kaczyński. Foto: PAP/Adam Warżawa

Mówiąc o osiągnięciach rządów PiS, prezes partii wskazał na rozbicie mafii VAT-owskich i poprawę jakości życia obywateli.

- Wszelkie dane pokazują skalę naszego sukcesu i głębokość patologii, które dominowały za naszych poprzedników. Tylko wciąż wielka przewaga narracyjna tamtej strony powoduje, że zamiast siedzieć w kącie z 20 procentami poparcia, wciąż myślą o powrocie do władzy. Co nie znaczy, że wrócą. Mamy wielkie szanse i zrobimy wszystko, by przedłużyć okres, w którym trwa intensywna naprawa państwa z korzyścią dla Polaków. Różnice między naszym obozem a opozycją są fundamentalne i tylko zła wola lub inne naciski, interesy mogą prowadzić do ich niedostrzegania - mówi Jarosław Kaczyński.

Różnice kulturowe

Dodał, że istnieją poważne różnice kulturowe miedzy PiS i opozycją.

- My uważamy, że próba przeniesienia wszelkich kulturowych mód czy ideologii, podporządkowanie wszystkiego różnym mniejszościom jest skrajnie niemądre, przyniesie bardzo złe konsekwencje. Jesteśmy przeciwko temu - podkreśla.

REKLAMA

Sztuczne ograniczenia

Prezes PiS sprzeciwił się też niektórym ideom próbującym scentralizować Europę czy narzucać styl życia, choćby w myśl idei C40 Cities, w którą zaangażowała się m.in. Warszawa.

- Polska w żadnym przypadku nie może się zgodzić na próby wprowadzania scentralizowanego państwa europejskiego pod dowództwem Niemiec. Bo to jest taki projekt i zatrzymać go może tylko powstanie koalicji państw, które twardo to odrzucą. Walną pięścią w stół i powiedzą jasno: nie ma rezygnacji z weta, nie będzie zmiany traktatów. (…) Niepodległość nie ma ceny. (…) nasza formacja będzie broniła prawa do wyboru stylu życia, sposobu odżywiania się, normalności. Chcę to mocno podkreślić: my jesteśmy za wolnością, nie chcemy sztucznych ograniczeń w imię jakichś ideologii. Od nas Polacy nigdy nie usłyszą, że mają ograniczyć jedzenie mięsa, picie mleka, że mają obowiązek zmienić samochód na elektryczny albo nosić dwie koszule czy sukienki"- podsumował Jarosław Kaczyński.

Czytaj także:

IAR/PAP/fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej