Rosja jako "oblężona twierdza". Żaryn: Kreml utwierdza odbiorców w fałszywym przekonaniu, że jest ofiarą

Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn przekazał, że Rosyjska propaganda kontynuuje utrwalenie obrazu Rosji, jako państwa zagrożonego przez Zachód. Pojawia się przy tym "tzw. syndromu oblężonej twierdzy, zmuszanej do obrony swojego istnienia". Co więcej "w ostatnim czasie w działania te zaangażował się m.in. W. Putin oraz najwyżsi rangą przedstawiciele Kremla".

2023-03-06, 17:07

Rosja jako "oblężona twierdza". Żaryn: Kreml utwierdza odbiorców w fałszywym przekonaniu, że jest ofiarą
Żaryn: rosyjska propaganda kontynuuje utrwalenie obrazu Rosji, jako państwa zagrożonego przez Zachód. Foto: Shutterstock.com/Baba Mora, Twitter.com/@StZaryn

"Putin przekonywał, że działa przeciwko Ukrainie mają dla Rosji charakter egzystencjalny, a porażka będzie oznaczała rozpad państwa, z uwagi na rzekome agresywne plany Zachodu" - napisał na Twitterze Stanisław Żaryn. 

Zaznaczył, że Kreml utwierdza odbiorców w fałszywym przekonaniu, że padł ofiarą prowokacyjnej postawy Zachodu, gdyż ten odmówił udzielenia jej tzw. gwarancji bezpieczeństwa, a rosyjskie ultimatum było de facto żądaniem, by Europa Środkowo-Wschodnia zrezygnowała z własnego bezpieczeństwa na rzecz Federacji Rosyjskiej.

Propaganda Kremla powtarza "narracje o historycznej przynależności ziem ukraińskich do Rosji"

Stanisław Żaryn ocenił, że Rosjanie kontynuują przedstawianie Ukrainy w fałszywym świetle państwa upadłego, sztucznie utworzonego i reżimowego, które stało się teatrem działań obronnych Rosji w wojnie zastępczej z Zachodem. "Powtarzają także narracje o historycznej przynależności ziem ukraińskich do Rosji" - podał pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Zauważył, że propaganda Kremla stale odwraca obraz wojny przeciw Ukrainie, przypisując Zachodowi odpowiedzialność za zniszczenia i cierpienie ludności poprzez dostarczanie Ukraińcom uzbrojenia. W szczególny sposób Rosjanie zaś łączą ofiary wśród Ukraińców z dostawami sprzętu wojskowego z Polski.

REKLAMA

"Coraz częściej i śmielej Rosjanie wykorzystują w swoich działaniach informacyjnych skierowanych do opinii publicznej na Zachodzie prorosyjskich agitatorów, agentów wpływu oraz liderów fałszywych ruchów pacyfistycznych" - napisał Żaryn.

Dodał, że w ostatnim czasie rosyjska propaganda prowadziła operację dyskredytacji Mołdawii, oskarżając władze w Kiszyniowie o to, że są niesuwerenne i realizują prowokacje na zlecenie USA wymierzone w Naddniestrze, celem uwikłania Rosji w konflikt.

Kreml chce "zohydzenia Ukraińców w oczach Polaków"

Z kolei w polskiej infosferze odnotowywane są stałe próby "zohydzenia Ukraińców w oczach Polaków". "Obiekty należące do rosyjskiego systemu wpływu przedstawiają uchodźców z Ukrainy jako osoby niewdzięczne, roszczeniowe i leniwe. Celem jest obniżenie akceptacji Polaków dla dalszego wspierania Ukrainy" - ocenił Żaryn.

Według pełnomocnika rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP propaganda Mińska nie ustaje w dążeniach, by wypromować swój fałszywy obraz państwa zagrożonego przez Polskę. "W ostatnim czasie odnotowano jednak białoruską operację informacyjną o znamionach prowokacji, która miała zasugerować, że zagrożenie militarne dla Białorusi płynie też z Ukrainy" - podał Żaryn.

REKLAMA

Przekazał też, że Mińsk nie rezygnuje także z prób przedstawienia decyzji władz Rzeczpospolitej o zamknięciu przejścia granicznego z Białorusią w Bobrownikach jako motywowanej nienawiścią, opresyjnej i odbijającej się najboleśniej na zwykłych Polakach.

"W polskim środowisku informacyjnym stale odnotowywane są próby fałszywego przypisania Rządowi RP prorosyjskości lub intencjonalnego działania zgodnie z interesami Kremla" - zaznaczył Żaryn.

W jego opinii próby te są identyfikowane zarówno w działaniach podejmowanych przez przeciwników politycznych koalicji rządzącej, jak i w ramach trwającej, postępującej rosyjskiej operacji ingerencji w procesy demokratyczne w Polsce.

Czytaj także:

Zobacz: Paweł Łatuszka, białoruski opozycjonista w Programie 3 Polskiego Radia

PAP

asp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej