Premier Morawiecki staje w obronie Jana Pawła II. "Jako naród zawdzięczamy mu bardzo wiele"

2023-03-08, 13:47

Premier Morawiecki staje w obronie Jana Pawła II. "Jako naród zawdzięczamy mu bardzo wiele"
Premier Mateusz Morawiecki napisał na Twitterze, że - tak jak cała Polska - z wielkim poruszeniem i nadzieją patrzył na walkę Kamila z Częstochowy o powrót do zdrowia. "Brakuje słów, by móc opisać emocje, które towarzyszą nam wszystkim, a szczególnie tym z nas, którzy są rodzicami" - dodał. Foto: Facebook.com/MorawieckiPL

- Staję dziś w obronie naszego kochanego papieża, bo jak zdecydowana większość moich rodaków, wiem że Janowi Pawłowi II zawdzięczamy jako naród bardzo, bardzo wiele, być może zawdzięczamy wszystko - powiedział premier Mateusz Morawiecki w filmie opublikowanym w swoich w mediach społecznościowych. Zdaniem szefa rządu, ataki na papieża Polaka "wykraczają poza cywilizowaną debatę" i "wpisują się w szerszy kontekst cywylizacyjny".

Premier Mateusz Morawiecki, w filmie opublikowanym na swoich profilach w mediach społecznościowych, staje w obronie św. Jana Pawła II. Wypowiedzi premiera przeplatane są cytatami z papieża Polaka.

Szef rządu zwrócił uwagę na rozłam, jaki jego zdaniem próbują wprowadzić w społeczeństwie atakujący Jana Pawła II. - Dziś wojna toczy się nie tylko za naszą wschodnią granicą. Niestety, są środowiska, które próbują wywołać nie militarną, ale cywilizacyjną wojnę u nas, w Polsce - powiedział premier.

- Słyszymy o bezwarunkowych żądaniach i groźbach. Zmiana nazw ulic? Zmiana patrona szkół? Pozbawianie honorowego obywatelstwa? Burzenie pomników? I to kogo - najznakomitszego z naszych rodaków w historii Polski, naszego brata, pogromcy totalitarnego komunizmu, naszego przewodnika, świętego Jana Pawła II? Serio? - pytał szef rządu. - To są działania wykraczające poza cywilizowaną debatę i poza obywatelski spór - podkreślił.

Rewolucja w miejsce tradycji

Jak przekonywał premier, "lista zasług Jana Pawła II jest niewyczerpana, i dla świata, i dla Polski". - Dowodów na to, że Jan Paweł II podejmował walkę z niegodziwościami, także w Kościele, jest mnóstwo. Dowody na to, że czyny takie świadomie ignorował, są żadne, albo bardzo wątpliwe. Uderza się z niego np. zeznaniami donosiciela bezpieki, ubeka, sprzed kilkudziesięciu lat - przypomniał. 

- Te ataki na papieża Polaka wpisują się w szerszy kontekst cywilizacyjny. Wychodzą bowiem ze środowisk, które w miejsce tradycji, kultury i normalności, chcą zaaplikować nam rewolucję wywracającą do góry nogami dotychczasowe życie wiekszości społeczeństwa - podkreślił.

"Moda na zakłamanie" w mediach

Jak mówił szef polskiego rządu, "atakują Jana Pawła II te same media, których dziennikarze w 2005 roku stali ze łzami w oczach na ulicy Franciszkańskiej w Krakowie, bo wtedy modne było stać przy papieżu". - Robią to te same media, które na relacjonowaniu pielgrzymek Ojca Świętego, jego zyciu, a nawet śmierci, budowały rozpoznawalnoścć i popularność przynoszące milionowe zyski. Teraz, te same media próbują kreować inną modę: totalne zakłamanie - wskazał. .

Zdaniem Mateusza Morawieckiego, dziś, "może nawet jeszcze bardziej niż wczoraj, potrzebujemy św. Jana Pawła II, jego myśli, jego wskazówek, jego autorytetu". - Bo ci, którzy próbują duchowy pomnik polskiego papieża obalić, mają do zaproponowania duchową pustkę. Tymczasem to właśnie w dziełach papieża można szukać odpowiedzi na pytania o prawdziwy sens życia i prawdziwy świat wartości - ocenił.

Premier Morawiecki: Janowi Pawłowi II zawdziędzamy bardzo wiele

- Jeżeli jako chrześcijanie nie staniemy w obronie pamięci naszego wielkiego rodaka z Wadowic, to nasze sumienia pokryje gruba warstwa znieczulicy. Mówię to przede wszystkim jako Polak, jako mąż, ojciec i jako obywatel - podkreślił szef rządu.

- Staję dziś w obronie naszego kochanego papieża, bo jak zdecydowana większość moich rodaków, wiem że Janowi Pawłowi II zawdzięczamy jako naród bardzo, bardzo wiele. Być może zawdzięczamy wszystko - dodał Mateusz Morawiecki.

Czytaj także:

***

W poniedziałek TVN24 wyemitowało reportaż Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3", w którym opisane zostały przypadki trzech kapłanów: Bolesława Sadusia, Eugeniusza Surgenta i Józefa Loranca oraz reakcja na nie ówczesnego metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły.W reportażu pojawiły się również wypowiedzi holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka, autora książki "Maxima Culpa. Co kościół ukrywa o Janie Pawle II".

Facebook, PAP/ mbl

Polecane

Wróć do strony głównej