Donald Tusk po raz kolejny grzmi nt. CPK. "Zatrzymamy tę inwestycję"

W poniedziałek lider Platformy Obywatelskiej rozpoczął objazd po województwie lubelskim. W trakcie swojego wystąpienia w Białej Podlaskiej m.in. ogłosił początek kampanii wyborczej i przedstawił szefową sztabu wyborczego formacji.

Dzień później polityk pojawił się na wyjazdowym posiedzeniu klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, gdzie zrelacjonował swoją wizytę w Lipsku k. Zamościa. Jak mówił, po drodze mijał transparenty sygnalizujące, że niektórzy sprzeciwiają się wywłaszczeniom związanym z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego i szybkiej kolei prowadzącej do superlotniska.

W związku z tym polityk zapowiedział podjęcie działań zmierzających do zatrzymania budowy CPK. - Może uda się spowolnić ten proces i po wygranych wyborach zatrzymamy tę inwestycję, która jest przeprowadzana kosztem ludzkiego nieszczęścia i ludzkiej własności - skomentował Donald Tusk.

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego

To nie pierwszy raz, kiedy lider PO straszył budową CPK. Do podobnej sytuacji doszło wcześniej między innymi na Śląsku. - Wszędzie spotykamy miejscowości sterroryzowane przez władze projektem CPK, który jak na razie oznacza setki milionów złotych wyrzucone na wynagrodzenie i jakieś studyjne fanaberie - powiedział wówczas, dodając że jeśli PO wróci do władzy, to projekt superlotniska i Kolei Dużych Prędkości zostanie "uczłowieczony".

• Horała: latem tego roku rozpoczną się prace przy budowie CPK
• Prezes ULC: z lotnisk w Polsce może skorzystać w tym roku blisko 45 mln osób

Jak skomentował Marcin Horała (pełnomocnik rządu ds. budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego), odpowiadając na tezy stawiane przez Donalda Tuska, wiele emocji budzi m.in. kwestia odszkodowań.

- Jednak warunki oferowane przez CPK są najlepsze w historii. Istnieje program dobrowolnych nabyć, oferujemy kwoty dużo wyższe od rynkowej wartości. Wzrasta majątek tych, którzy sprzedają nieruchomości pod CPK. Będą w stanie kupić sobie taką samą nieruchomość na rynku i jeszcze zostanie im pieniędzy - wyjaśnił.

Zobacz także: Donald Tusk krytykuje CPK. Marcin Horała: chyba nikt nie ma złudzeń, za czyim interesem się opowiada

ng/PR24/dziennikwschodni.pl/