Prezes IPN: Monika Olejnik za śmierć Żydów w getcie warszawskim obarcza Polaków. To paskudne

- W ciągu pięciominutowej rozmowy red. Monika Olejnik za śmierć Żydów w getcie warszawskim obarczyła Polaków i obojętność Polaków do powstania - ocenił w Programie 3 Polskiego Radia prezes IPN Karol Nawrocki. Jak dodał, dziennikarka ani razu nie wypowiedziała słowa "Niemcy", którzy byli sprawcami. - To po prostu paskudne - skomentował.

2023-04-19, 11:46

Prezes IPN: Monika Olejnik za śmierć Żydów w getcie warszawskim obarcza Polaków. To paskudne
Monika Olejnik za śmierć Żydów podczas powstania w getcie warszawskim obarczyła Polaków i ich obojętność - skomentował prezes IPN Karol Nawrocki. Foto: Marcin Obara/PAP

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki, który był gościem Programu 3 Polskiego Radia, powiedział, że powstanie w getcie warszawskim było pierwszym wielkomiejskim zrywem w okupowanej Europie.

Dodał, że jego uczestnicy zdawali sobie sprawę, iż nie mają szans na zwycięstwo. Wskazują na to zachowane relacje i wspomnienia. - Prosili o walkę krwawą, a dalej prosili o śmierć nagłą - wskazał prezes IPN. Zaznaczył, że niewielu ludzi wtedy przeżyło, zadali jednak Niemcom większe straty, niż do tej pory sądzono.

Zapytany o narrację antypolską, gość audycji odniósł się do rozmowy Moniki Olejnik z reżyser Agnieszką Holland w telewizji TVN24. - Muszę przyznać, że wczoraj [wtorek - red.] oglądałem program w jednej ze stacji komercyjnych i w ciągu pięciominutowej rozmowy redaktor Monika Olejnik za śmierć Żydów w getcie warszawskim obarczyła Polaków i obojętność Polaków do powstania w getcie warszawskim - zrelacjonował, dodając że prowadząca ani razu nie wypowiedziała słowa "Niemcy", którzy byli sprawcami. - To po prostu paskudne - skomentował prezes IPN.

80. rocznica powstania w getcie warszawskim

Powstanie w getcie warszawskim stanowiło odpowiedź na rozpoczęcie przez Niemców akcji ostatecznej likwidacji getta, podjętej w ramach realizowanego przez nich planu zagłady europejskich Żydów. Trwało cztery tygodnie, do 16 maja.

REKLAMA

Do morderczej, nierównej walki stanęło - według różnych szacunków - od 700 do 2 tysięcy bojowników pod dowództwem Mordechaja Anielewicza. Mieli przeciwko sobie dwa tysiące dobrze uzbrojonych niemieckich żołnierzy z oddziałów SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa oraz formacji pomocniczych.

Czytaj także:

Posłuchaj

Prezes IPN Karol Nawrocki o rocznicy powstania w Getcie Warszawskim (IAR) 0:20
+
Dodaj do playlisty

Zobacz także: 80. rocznica powstania w getcie warszawskim. Prezes IPN: walczyli wyłącznie z nadzieją na bohaterską śmierć

ng/IAR/PR24/tvp.info

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej