Kolportowali materiały propagandowe Grupy Wagnera. Szef MSWiA: ABW zatrzymało dwóch Rosjan
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego współdziałając z policją zidentyfikowała i zatrzymała dwóch Rosjan, którzy w Krakowie i Warszawie kolportowali materiały propagandowe Grupy Wagnera - poinformował minister koordynator służb specjalnych, szef MSWiA Mariusz Kamiński.
2023-08-14, 09:28
"ABW współdziałając z Policją zidentyfikowała i zatrzymała dwóch Rosjan, którzy w Krakowie i Warszawie kolportowali materiały propagandowe Grupy Wagnera. Obaj usłyszeli zarzuty, dot. m. in. szpiegostwa, i trafili do aresztu" - napisał w poniedziałek na Twitterze szef MSWiA Mariusz Kamiński.
Postępowanie przygotowawcze prowadzi ABW pod nadzorem Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.
Jak wynika z ustaleń ABW, zatrzymani kolportowali w Krakowie i Warszawie materiały propagandowe rosyjskiej Grupy Wagnera, w tym ulotki zawierające link do stron zajmujących się naborem. ABW ustaliła, że zatrzymani w dniu 10 sierpnia br. rozklejali ulotki w Krakowie, zaś 11 sierpnia w Warszawie. Rosjanie posiadali ponad 3 tysiące materiałów propagandowych promujących Grupę Wagnera, które zostały im przekazane w Moskwie.
Rozkleili łącznie około 300 ulotek
Aleksiej T. i Andriej G. rozkleili łącznie około 300 ulotek we wskazanych im miejscach publicznych na terenie Krakowa i Warszawy. W sumie zlecono im umieszczenie ww. materiałów w kilkuset miejscach publicznych w obu miastach w Polsce. Swoje działania obaj podejrzani dokumentowali na bieżąco, fotografując miejsca oklejone materiałami propagandowymi. Na podstawie materiału fotograficznego otrzymywali wynagrodzenie od stronny rosyjskiej - w sumie za zlecone zadania mieli otrzymać nawet do 500 tys. rubli rosyjskich (ok. 20 tys. zł). Rosjanie, po wykonaniu zadań w Krakowie i Warszawie, planowali w dniu 12 sierpnia opuścić Polskę.
REKLAMA
Posłuchaj
Do zatrzymań obu podejrzanych doszło dzięki współpracy ABW z funkcjonariuszami małopolskiej i mazowieckiej Policji. Przy zatrzymanych zabezpieczono duże ilości materiałów propagandowych oraz nośniki danych. Ustalono również, że zatrzymani na bieżąco kontaktowali się ze swoimi mocodawcami, którzy wysyłali obu zatrzymanym wskazówki dotyczące podejmowanych działań.
Prokuratura postawiła zatrzymanym szereg zarzutów, w tym działania w obcym wywiadzie przeciwko Polsce, udziału w międzynarodowym związku o charakterze zbrojnym mającym na celu popełnianie przestępstw o charakterze terrorystycznym, prowadzenia zaciągu do zakazanej prawem międzynarodowym służby najemnej oraz stosowania, używania i propagowania symboli i nazw wspierających agresję zbrojną Rosji na Ukrainę. Zgodnie z decyzją sądu zatrzymani trafili do tymczasowego aresztu.
Posłuchaj
Obu podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Opisywana działalność podejrzanych to element rosyjskiej wojny hybrydowej przeciwko Polsce. Jej celem jest wytworzenie poczucia zagrożenia wśród Polaków.
REKLAMA
***
Rosyjska Grupa Wagnera szkoli jednostki powietrzno-desantowe armii białoruskiej na poligonie w rejonie Brześcia, nieopodal granicy z Polską. Powiadomiła o tym telewizja białoruska powołując się na informacje od ministerstwa obrony kraju. Wagnerowcy opracowują z żołnierzami białoruskiej 38. desantowo-szturmowej brygady metody współczesnej walki wykorzystując doświadczenie działań wojennych w Ukrainie.
W programie ćwiczeń są także zajęcia z pokonania stref zaminowanych i taktycznej medycyny w warunkach bojowych. Jednostki Grupy Wagnera weszły na terytorium Białorusi 11 lipca. Główna ich baza znajduje się we wsi Cel w obwodzie mohylowskim, w centralnej części Białorusi. Liczba najemników jest oceniana przez wywiad wojskowy Polski, Ukrainy i krajów bałtyckich na 5 tysięcy.
- Premier Morawiecki dla "Corriere della Sera": Putin i Wagner zagrażają naszym granicom
- Wagnerowcy mają kłopoty finansowe. Grupa będzie musiała zmniejszyć liczebność
- Biały Dom chce przeciwdziałać Wagnerowcom w Afryce. Chce przeznaczyć na to 200 mln dolarów
Zobacz także: Tomasz Trela w Programie 1 Polskiego Radia
IAR/PAP/gov.pl/nt
REKLAMA