Obietnice wyborcze PO. Skąd partia Donalda Tuska weźmie na nie pieniądze?

Koalicja Obywatelska przedstawiła ostatnio swoje obietnice. Wiele z nich będzie jednak wiązało się z dużymi wydatkami dla budżetu państwa. Politycy partii opozycyjnej pytani o źródło finansowania dla ich pomysłów, nie potrafią wskazać konkretów i najczęściej odpowiadają, że "szczegóły zostaną przedstawione w nadchodzących dniach".

2023-09-13, 14:52

Obietnice wyborcze PO. Skąd partia Donalda Tuska weźmie na nie pieniądze?
Politycy KO nie potrafią wskazać źródeł finansowania swoich obietnic. Foto: PAP/Krzysztof Świderski

Przywrócenie handlowych niedziel, podwyższenie kwoty wolnej od podatku, 30 procent podwyżki dla wszystkich nauczycieli - to niektóre propozycje programowe Koalicji Obywatelskiej. Politycy tego ugrupowania przedstawili w Tarnowie najważniejsze punkty programu, które będą chcieli zrealizować w ciągu pierwszych stu dni rządów, jeśli wygrają tegoroczne wybory.

Koszty obietnic KO

Politycy partii opozycyjnej nie potrafią jednak powiedzieć skąd będą mieli środki na zrealizowanie swoich obietnic. Mateusz Witczak z Platformy Obywatelskiej zapytany w Polskim Radiu 24 o koszty propozycji jego partii, nie potrafił ich oszacować. Stwierdził, że "wszystkie szczegóły rozliczymy w stu dniach".

Jak dodał, kluczowe są tu fundusze unijne. - Przede wszystkim wykorzystamy pieniądze z KPO, których obecny rząd nie jest władny wziąć, bo to jest nieudolna władza, dwieście miliardów złotych leży na stole (…). Jeżeli weźmiemy te pienieniach z budżetu unijnego, to siłą rzeczy polski budżet zostanie odciążony i będziemy mieli dużo więcej pieniędzy na wszystkie wydatki, o których mówimy - stwierdził.

Czytaj także w tvp.info: Saryusz-Wolski: Donald Tusk opowiada bzdury o pieniądzach z KPO

REKLAMA

- Dziś, gdy nie mamy środków z KPO i zagrożone są fundusze strukturalne i inne środki UE - bo one też są powiązane z mechanizmami praworządności - musimy wszystkie inwestycje obsługiwać z budżetu państwa - wyjaśniał poseł.

Pomysły na pieniądze

Podczas debaty zorganizowanej wspólnie przez Business Centre Club oraz Polski Związek Firm Deweloperskich money.pl zapytało Andrzeja Domańskiego, głównego ekonomistę Instytutu Obywatelskiego, jak jego formacja chce zdobyć pieniądze. Ten odpowiedział, że będą one pochodzić z ograniczeń wydatków w administracji centralnej.

Czytaj także w i.pl: Kto nie otrzymał środków z Funduszu Odbudowy? KE udostępniła dane

Powiedział również, że propozycje wyborcze KO przewidują przyspieszenie wzrostu PKB Polski, co z kolei przekłada się na zwiększone wpływy podatkowe do budżetu. Ponadto, partia KO liczy na wsparcie ze środków unijnych, w tym funduszy z Krajowego Planu Odbudowy. Dodatkowo, planuje zmniejszyć koszty obsługi długu oraz odzyskać zaufanie rynków finansowych. Dzięki tym działaniom, już w przyszłym roku zamierza zaoszczędzić nawet 50 miliardów złotych.

REKLAMA

Jednak podobnie jak inni politycy Koalicji Obywatelskiej podkreślił, że szczegóły dotyczące źródeł finansowania tej polityki zostaną przedstawione przez polityków KO w nadchodzących dniach.

Czytaj także:

[ZOBACZ TAKŻE] Europoseł PiS Ryszard Czarnecki gościem Polskiego Radia:

dz/PR24.pl, money.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej