Tusk wykorzystuje rezygnację generałów do celów politycznych. "To nic innego niż chęć destabilizacji państwa"

Szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak oraz dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych zrezygnowali ze swoich stanowisk. Szef PO Donald Tusk szybko postanowił wykorzystać ten fakt w kampanii wyborczej. W oświadczeniu dla mediów stwierdził, że według jego informacji do dymisji podało się kolejnych 10 wysokich rangą oficerów Dowództwa Generalnego. Okazało się, że jest to fake news. Ustalenia Tuska natychmiast zdementowało Dowództwo Generalne WP. W sieci zawrzało, a internauci zarzucają Tuskowi nieodpowiedzialną próbę destabilizacji państwa.

2023-10-10, 15:00

Tusk wykorzystuje rezygnację generałów do celów politycznych. "To nic innego niż chęć destabilizacji państwa"
Fake news Tuska ws. dymisji w Wojsku Polskim. Internauci oburzeni. "Bardzo nieodpowiedzialnie pan poczyna". Foto: PAP/Marcin Obara

Szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak złożył wypowiedzenie stosunku służbowego - poinformowała rzecznik Sztabu Generalnego Wojska Polskiego płk Joanna Klejszmit. Wypowiedzenie stosunku służbowego złożył również szef DORSZ gen. Tomasz Piotrowski.

Lider PO Donald Tusk wygłosił we wtorek oświadczenie, w którym przekazał, że przed chwilą otrzymał informacje o dymisjach kolejnych 10 wysokich rangą oficerów Dowództwa Generalnego. Podkreślił, że to wszystko dzieje się w sytuacji, kiedy za naszą wschodnią granicą trwa wojna, a na Bliskim Wschodzie narasta konflikt, który może "lada godzina" zmienić się w konflikt globalny. Zwracał uwagę, że "szczególnym kontekstem" dla tej sytuacji są zbliżające się wybory parlamentarne w naszym kraju.

- Jak nigdy, w ostatnich latach potrzebujemy poczucia stabilności i bezpieczeństwa. Zwracam się w związku z tym do wszystkich oficerów i generałów Wojska Polskiego o zachowanie zimnej krwi i maksimum odpowiedzialności. Chyba wszyscy w Polsce rozumiemy powody, dla których tak wielu żołnierzy, oficerów i generałów ma dosyć sytuacji, jaka zapanowała w ostatnich latach, a szczególnie miesiącach w relacjach między partyjną władzą, a Wojskiem Polskim - powiedział Tusk.

Dowództwo Generalne dementuje

Jego ustalenia zdementowało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, które w mediach społecznościowych zamieściło następujący komunikat: "Żaden z wysokich rangą oficerów Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych nie podał się do dymisji".

REKLAMA

"Czy Tusk kłamał?"

Słowa lidera Platformy są szeroko komentowane w mediach społecznościowych. "Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych opublikowało informację, że żaden z wysokich rangą oficerów nie podał się do dymisji. Ten chaos jest bardzo niepokojący. Powinna być szybka informacja. Czy Tusk kłamał? Wiecie, co to oznacza dla gościa, jeśli kłamałby w takiej sprawie?" - napisała na Twitterze Lemingopedia.

"Bardzo nieodpowiedzialnie Pan poczynasz. Nie da się nazwać tego inaczej, niż chęcią destabilizacji państwa. Naprawdę trzeba huśtać łódką pod nazwą Rzeczpospolita, tylko dlatego, że się ma świadomość przegranej w wyborach? Czy coś więcej się za tym kryje?" - komentował na Twitterze publicysta Grzegorz Kuczyński.

"Takich decyzji nie ogłasza się za pośrednictwem lidera opozycji"

"Teraz tak: czy plotka Donalda Tuska ("doszły mnie słuchy") o dymisjach 10 kolejnych dowódców WP to dolewanie oliwy do ognia przed wyborami czy nie? Czy to odpowiednia kolejność? Proste 2 pytania" - stwierdził dziennikarz Grzegorz Wszołek.

Z kolei dziennikarka Zuzanna Dąbrowska zauważyła, że "jeżeli ktoś ważny podaje się w wojsku do dymisji, to chyba nie ogłasza tego za pośrednictwem lidera opozycji, prawda?".

REKLAMA

"Państwo sobie poradzi, bo jest silne"

"Skoro generałom nie pasowało od miesięcy, to mogli poczekać jeszcze 3 dni, żeby nie destabilizować Państwa. Wojsko ma być ostrzem i tarczą Ojczyzny, a nie miną pułapką. Państwo sobie poradzi, bo jest silne, a generałom zostanie wstyd. Ciekawe jak Tusk chętnie podjął temat" - ocenił fotograf (b. fotograf prezydenta Dudy) Andrzej Hrechorowicz.

"W mojej opinii Donald Tusk nie odróżnia Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych od Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych" - skomentował jeden z internautów.

Czytaj także:

REKLAMA

[ZOBACZ TAKŻE] Tusk w 2011 roku parafował umowę z FSB. Müller: przed kim nasze służby nas broniły, skoro Rosja była przyjacielem?

łl/PAP, IAR, twitter.com

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej