Chmaj potwierdza, że rozmawiał z Banasiem. Twierdzi, że nie ma w tym nic zdrożnego ani nielegalnego
Jeden z bohaterów afery związanej z tzw. taśmami Banasia, prawnik Marek Chmaj odniósł się do sprawy, udzielając wywiadu jednemu z portali internetowych. W rozmowie Chmaj starał się bagatelizować wszelkie zarzuty i sprowadzać całą sprawę do absurdu. - To była rozmowa o niczym - stwierdził mecenas. Tymczasem inne zdanie mają na ten temat komentatorzy - to największa afera od czasu Rywina. NIK ustawiał układ Tuska z Konfederacja aby uderzyć w PiS - oceniają.
2023-10-13, 14:34
Stacja TVP Info ujawniła nagranie rozmowy m.in. pomiędzy Marianem Banasiem a Markiem Chmajem, prawnikiem związanym z Koalicją Obywatelską, dotyczące wpływania na działania Konfederacji.
Ujawnione przez TVP Info nagrania pokazują jak wysłannik Donalda Tuska, Marek Chmaj, ustawia z prezesem NIK działania uderzające w PiS. Prezes NIK przyznaje, że ma dla "szefa" (Donalda Tuska) "prezenty" na koniec kampanii wyborczej. Chodzi tu oczywiście o politycznie inspirowane kontrole w państwowych instytucjach. Jak pokazują nagrania atak na rząd był skoordynowany na linii Konfederacja-NIK-Tusk.
Marek Chmaj w rozmowie z portalem Onet potwierdził, że rozmawiał z Banasiem. - Rozmowa nie jest ani nielegalna, ani zdrożna i nie odbyła się za publiczne pieniądze - bagatelizował sprawę.
Chmaj chce sprowadzić sprawę do absurdu
Z nagrania wynika również, że prezes NIK ustalał z Chmajem szczegóły politycznego układu, w którym znaleźli się m.in. politycy Konfederacji, w tym jego syn, oraz przedstawił swój plan politycznych działań, których celem jest pomoc Platformie Obywatelskiej w zmianie władzy w Polsce.
REKLAMA
Tymczasem komentując te ustalenia Chmaj stara się sprowadzić sprawę do absurdu. W ostatnim wywiadzie potwierdza, że rzeczywiście odbył taką rozmowę z szefem NIK, a głos na nagraniu jest jego, lecz jak twierdzi "ta rozmowa była o niczym". - Jak każdy Polak mam pełne prawo rozmawiać o polityce, z kim chcę. Sama rozmowa nie jest ani nielegalna, ani zdrożna i nie odbyła się za publiczne pieniądze - powiedział.
Zobacz również na tvp.info: Mec. Chmaj komentuje taśmy Banasia: Ta rozmowa nie jest nielegalna ani zdrożna
"Ja jestem dużym krytykiem PiS"
- W kwestiach rodzinnych prezesa Banasia ja nie mam nic do powiedzenia, a całość tej opublikowanej konwersacji jest wycięta z kontekstu - twierdzi Chmaj.
Jednocześnie wyjaśniał, że zawsze był politycznym przeciwnikiem obozu rządzącego. - Ja nigdy nie ukrywałem, że jestem dużym krytykiem PiS, z PiS-em mi nigdy nie było po drodze. Uważam, że każdy mandat zdobyty przez opozycję jest na wagę złota - mówi. I przekonuje, że "żadnego szefa nad sobą nie ma", bo jest naukowcem i prowadzi kancelarię.
REKLAMA
- Internet komentuje "taśmy Banasia": głosując na Konfederację, głosujesz za koalicją z Tuskiem
- Echa "taśm Banasia". Podsekretarz stanu w MS bez ogródek o Konfederacji: jesteście kelnerami przy tym stoliku
tvp.info/łs
REKLAMA