Układy prezesa NIK z PO. Morawiecki: Platforma próbowała i próbuje się dogadywać z Banasiem
- Absolutnie nie mają z tym nic wspólnego służby specjalne - powiedział w Polsat News premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do tzw. taśm Banasia. Dodał, że to, co pojawiło się w tych nagraniach, pokazuje, że PO próbowała i próbuje się dogadywać z Marianem Banasiem.
2023-10-13, 21:36
"Prezes NIK ustalał z mężczyzną szczegóły politycznego układu, w którym znaleźli się m.in. politycy Konfederacji, w tym jego syn oraz przedstawił swój plan politycznych działań, których celem jest pomoc Platformie Obywatelskiej w zmianie władzy w Polsce" - czytamy na stronie TVP Info.
"Absolutnie nie mają z tym nic wspólnego służby specjalne"
Premier zapytany o to, czy za tymi taśmami stoją służby specjalne, które mu podlegają, odpowiedział, że "zdecydowanie nie". - Absolutnie nie mają z tym nic wspólnego służby specjalne. Jeżeli gdzieś tam, na skutek jakichś konfliktów, w tej najwyższej izbie - niektórzy mówią kompromitacji, zamiast kontroli - pojawiły się jakieś wewnętrzne nagrania to naprawdę nic nie jesteśmy temu winni. Ubolewam nad tym, daję głowę, nie mam najmniejszej wiedzy, najmniejszej informacji na ten temat, a na pewno bym taką dostał - powiedział premier. Dodał, że to, co pojawiło się w tych nagraniach, pokazuje, że PO próbowała i próbuje się dogadywać z Marianem Banasiem.
Premier odniósł się także do słów Banasia, który mówił w piątek m.in. o "bezpodstawnym i bezprawnym działaniu służb wymierzonym w niezależność NIK i jej prezesa", a także o tym, że "podsłuchiwanie prezesa NIK, przedstawiciela jedynej instytucji niezależnej w Polsce, organu konstytucyjnego, jest przestępstwem, które powinno być ścigane z urzędu". - Zdaje się, że to jego pracownicy zrobili, więc może mieć pretensje tylko do tego, w jaki sposób zarządza tą instytucją - zaznaczył szef rządu.
REKLAMA
Wcześniej informacje o udziale służb specjalnych w przygotowaniu taśm zdementował w mediach społecznościowych Stanisław Żaryn. "M. Banaś atakuje służby, sugerując, że to one stoją za wyciekiem szokującej w treści rozmowy politycznej Prezesa NIK. To bzdura. Służby nie mają z tą sprawą nic wspólnego. M. Banaś już wcześniej kompromitował się szerzeniem fałszywych oskarżeń dot. służb" - napisał pełnomocnik rządu.
Zobacz również w tvp.info: Ujawniamy taśmy Banasia. Nagrania urzędników NIK obciążają Donalda Tuska
Zobacz na Niezalezna.pl: Pakt Tusk-Banaś-Konfederacja zdemaskowany! TVP Info publikuje TAŚMY BANASIA
- Minister Błaszczak o "Taśmach Banasia": maski opadły, zobaczyliście te kłamliwe oblicza
- Prezes PiS o nagraniach z Marianem Banasiem: to kolejne zerwanie masek
- Przychodzi Chmaj do Banasia, czyli Najwyższa Izba Tuskonfederacji. Felieton Miłosza Manasterskiego
"Taśmy Banasia". Andrzej Dera: są szokujące, prezes NIK sprzeniewierzył się zasadzie apolityczności tego urzędu
PAP/nt
REKLAMA