Ostatnie pożegnanie Wandy Półtawskiej. Premier: przykład, jaki nam pozostawiła, jest niezwykle jasny i czytelny
"Żegnamy osobę, której zasługi dla naszej ojczyzny trudno przecenić; pozostawiona przez Wandę Półtawską spuścizna intelektualna i duchowa jeszcze przez wiele lat będzie odsłaniać przed nami swe piękno i szlachetność" - napisał premier Mateusz Morawiecki w liście odczytanym podczas uroczystości pogrzebowych Półtawskiej.
2023-10-31, 16:48
List szefa rządu odczytał wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. "Odprowadzając w ostatnią drogę śp. prof. Wandę Półtawską, żegnamy osobę, której zasługi dla naszej ojczyzny trudno przecenić. I choć Rzeczpospolita Polska w dowód wdzięczności uhonorowała ją przed kilkoma laty najwyższym odznaczeniem państwowym, Orderem Orła Białego, nie sposób uciec od myśli, że pozostawiona przez zmarłą spuścizna, zarówno intelektualna, jak i duchowa, jeszcze przez wiele lat będzie odsłaniać przed nami swe piękno i szlachetność" - napisał premier.
Premier Morawiecki wskazał wydarzenia z życia Wandy Półtawskiej, które były istotne "zarówno w wymiarze jednostkowego doświadczenia »tej, którą dziś żegnamy«, jak również w wymiarze ważnym dla naszej narodowej wspólnoty". Zwrócił uwagę m.in. na doświadczenie wojny, "które dla śp. Wandy Półtawskiej wiązało się ze szczególnym cierpieniem".
"Ta wychowana w duchu patriotycznym przedwojenna harcerka nie miała wątpliwości, jaką postawę przyjąć wobec tragedii niemieckiej okupacji" - zauważył premier. Przypomniał, że Wanda Półtawska, służąc w konspiracji, została aresztowana przez Gestapo i była torturowana przez wiele miesięcy.
"Oprawcy, niemogący złamać jej ducha, wysłali ją do obozu koncentracyjnego, gdzie była poddawana pseudomedycznym eksperymentom. I - choć trudno nam wyobrazić sobie ból i cierpienie zadawane jej przez niemieckich katów - jedno jest pewne: ta niezłomna kobieta, pomimo doświadczenia piekła na ziemi, nie tylko potrafiła odrzucić pokusy nienawiści do swych dręczycieli, ale też potrafiła przejść przez owo piekło z sercem otwartym na innych ludzi" - zaznaczył.
REKLAMA
Posłuchaj
"Zło dobrem zwyciężaj"
Szef rządu podkreślił, że postawa prof. Półtawskiej, "zgodna z apostolskim wezwaniem »zło dobrem zwyciężaj«, była widoczna w całym jej późniejszym życiu". Wskazał, że realizowała ją w rodzinie, wśród przyjaciół, a także zawodowo, pracując jako lekarz i pedagog "na rzecz ochrony najsłabszych i najbardziej bezbronnych".
"Przykład, jaki nam pozostawiła, jest niezwykle jasny i czytelny, przemawia powagą osobistego świadectwa, popartego cierpieniem oraz konsekwencją w realizacji obranej drogi. Przemawia też siłą charakteru i wierności wyznawanym wartościom, niezmiennym zarówno w czasie wojny, jak i pokoju" - dodał.
Szef rządu przypomniał o przyjaźni prof. Półtawskiej z ks. Karolem Wojtyłą - późniejszym papieżem Janem Pawłem II - która, jak zauważył, "w decydujący sposób zaważyła na jej życiu". "Bogactwo tej relacji zostaje wielką przypowieścią na temat międzyludzkiego braterstwa, czerpiącego ze źródeł chrześcijańskiej wizji człowieka i karmiącego się troską o jego dobro i godność; braterstwa będącego przejawem głębokiej kultury duchowej i potrafiącego współtworzyć nową cywilizację, którą św. Jan Paweł II nazywał »cywilizacją życia«. Nie będzie przesadą, gdy powiem, że przyjaźń, jaka połączyła tych dwoje wybitnych Polaków, odcisnęła głębokie piętno na dziejach naszej ojczyzny, czyniąc nasz naród lepszym i bardziej szlachetnym" - podkreślił Morawiecki.
Kierowała się nauczaniem papieża
Jak dodał, za nauczaniem papieża, mocno wspieranym i mocno rozwijanym przez Wandę Półtawską, podążyły i wciąż podążają rzesze Polaków, "niegodzących się na rozmazywanie zasad moralnych, spajających nasze społeczeństwo". Dodał, że "liczne świadectwa wskazują, że na straży sumień wielu z naszych rodaków, stała śp. Wanda Półtawska, której jasna i klarowna myśl, połączona z prostotą przekazu, potrafiła rozwiewać opary błędów i fałszywych ideologii".
REKLAMA
Czytaj także: "Jej życie było pełne chrześcijańskich cnót - wiary, nadziei i miłości". Abp Jędraszewski o śp. Wandzie Półtawskiej
Premier podkreślił, że prof. Półtawska do końca życia "niestrudzenie ukazywała piękno ewangelicznego spojrzenia na godność człowieka i starała się wskazać, jak wielkim darem dla Polski i świata było nauczanie naszego papieża".
"Dzisiaj za tę pracę na rzecz chrześcijańskiego humanizmu, tworzącego najgłębsze zręby polskiej kultury i tożsamości, szczególnie jej dziękujemy. Dziękujemy też Opatrzności za wszystkie lata jej długiego życia oraz pozostawiony przez nią przykład patriotyzmu i oddania bliźnim" - podkreślił premier.
pap/iar/as
REKLAMA
REKLAMA