Wypadek na Śnieżce. Nie żyją dwie osoby. Ratownicy przerwali akcję

Jak wynika z informacji portalu PolskieRadio24.pl, w Karkonoszach doszło do wypadku, w którym trzy osoby (niektóre relacje mówiły o czterech) spadły z północnej ściany Śnieżki. Dwie osoby, które odnaleziono, nie żyją. Ratownicy nie odnaleźli trzeciej osoby. Akcja poszukiwawcza została zakończona.

2024-01-30, 22:00

Wypadek na Śnieżce. Nie żyją dwie osoby. Ratownicy przerwali akcję
Trzy osoby spadły z północnej ściany Śnieżki. Foto: Shutterstock/DarSzach/pkrzynow

Do wypadku doszło ok. godziny 14 na północnym zboczu Śnieżki. - Dwie osoby w wyniku wypadku zginęły. Otrzymaliśmy natomiast informację, że osób, które ześlizgnęły się do Kotła Łomniczki, mogło być więcej - powiedziała portalowi PolskieRadio24.pl rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Justyna Sochacka, doprecyzowując, że mowa o "jednej bądź dwóch osobach więcej".

LPR zakończyło działania poszukiwawcze. - Prowadziliśmy poszukiwania śmigłowcem, ale nikogo nie wypatrzono. Nasz śmigłowiec został odwołany ze względu na zapadającą noc - powiedziała rzecznik.

"Rozbieżne relacje"

Adam Tkocz, p.o. naczelnika Grupy Karkonoskiej GOPR, powiedział, że ratownicy otrzymali zgłoszenie o trzech osobach, które idąc zboczem Śnieżki zsunęły się do Kotła Łomniczki tzw. rynną śmierci. Poinformował, że poszukiwania trzeciej osoby zostały zakończone.

- Ratownicy nikogo nie znaleźli. Relacje osób zgłaszający wypadek były bardzo rozbieżne: mówiono o dwóch, trzech, a nawet czterech osobach - relacjonował naczelnik Grupy Karkonoskiej GOPR.

REKLAMA

Skomplikowana operacja

Naczelnik dodał, że ciała osób, które zginęły w wyniku upadku ze zbocza Śnieżki, są transportowane teraz do Karpacza. - Wydobycie poszkodowanych było skomplikowaną operacją - podkreślił Tkocz.

W akcji ratowniczej brało udział kilkudziesięciu ratowników GOPR i czeskiej Horskiej Służby. Na Równię pod Śnieżką wysłano trzy śmigłowce - jeden LPR oraz dwa czeskie.

GOPR alarmuje: szlaki są bardzo śliskie

Ratownicy Grupy Karkonoskiej GOPR przestrzegają przed trudnymi warunkami turystycznymi, zwracając uwagę m.in. na oblodzone szlaki. "Są bardzo śliskie" - alarmuje GOPR na swojej stronie internetowej.

Turystom, którzy zdecydują się na wędrówkę w tak trudnych warunkach, zalecane są kije trekkingowe i raczki.

REKLAMA

Na Śnieżce pokrywa śnieżna wynosi 159 cm. W Karkonoszach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

Czytaj także:

PR24.pl, PAP/jb, łl

REKLAMA

kormp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej