Incydent w Hanowerze. Kierowca BMW twierdzi, że jest z Polski
Mężczyzna, który samochodem wjechał na płytę lotniska w Hanowerze, twierdzi że jest z Polski - poinformowała agencja DPA. Miejscowa policja nie potwierdziła jeszcze tego, bowiem zatrzymany nie miał przy sobie żadnych dokumentów.
2018-12-30, 06:30
21-letni mężczyzna po południu wjechał na płytę hanowerskiego lotniska srebrnym BMW na polskich tablicach rejestracyjnych. Auto kilkaset metrów goniło samolot linii Aegean Airlines, który chwilę wcześniej wylądował, kończąc rejs z Aten.
Na lotnisku wstrzymany został ruch samolotów, który przywrówcono po godzinie 20. Wcześniej przeprowadzono kontrolę samochodu, ale nie znaleziono w nim żadnych niebezpiecznych przedmiotów. Policja poinformowała, że kierowca był pod wpływem amfetaminy oraz kokainy.
tjak
REKLAMA