W stronę USA zmierza karawana z Hondurasu. Chcą do niej dołączyć Salwadorczycy
Co najmniej 100 Salwadorczyków wyruszyło w środę, by dołączyć do karawany sformowanej przez około 700 obywateli Hondurasu, którzy rozpoczęli podroż w poniedziałek, a we wtorek dotarli do Gwatemali.
2019-01-17, 06:39
W grupie Salwadorczyków podróżują całe rodziny, w tym z małymi dziećmi. Przed rozpoczęciem podróży, osoby z narodowego instytutu praw człowieka przekazały migrantom mapy i informacje o schroniskach.
Liduvina Magarin, wiceminister d/s Salwadorczyków poza granicami ostrzegła migrantów przed ryzykiem, na które się narażają, a także poinformowała, iż z grupy "tysięcy" Salwadorczyków, którzy dołączyli w październiku 2018 do pierwszej karawany, żadnemu "nie udało się dostać" do USA i dodała, że większość z nich nadal przebywa w mieście Tijuana w Meksyku.
Władze Hondurasu uniemożliwiają przyłączenie do karawany
Z powodu braku właściwych dokumentów władze uniemożliwiły 354 osobom w tym 228 niepełnoletnim dołączenie do karawany migrantów, która wyruszyła w poniedziałek z Hondurasu w kierunku USA.
Władze uniemożliwiły migrantom przekroczenie granicy między Hondurasem a Gwatemalą. Jak podało EFE, wiele dzieci podróżowało bez opieki. Często dziecko podróżujące z jednym rodzicem nie posiadało notarialnego zezwolenia drugiego rodzica.
Karawana zwołana za pośrednictwem portali społecznościowych, licząca co najmniej 700 osób, wyruszyła z Hondurasu w poniedziałek. Obecnie już znajduje się na terytorium Gwatemali.
REKLAMA
Gwatemala: przeprowadzono spis migrantów z karawany
Gwatemalski instytut ds. migracji zarejestrował w środę przybycie do Gwatemali 1701 obywateli Hondurasu i 107 Salwadorczyków, którzy wyruszyli z Hondurasu w poniedziałek i podążają w kierunku USA - podało EFE w czwartek. W ogólnej liczbie 1701 obywateli Hondurasu jest 1219 mężczyzn (w tym 189 niepełnoletnich chłopców) i 482 kobiety (w tym 136 niepełnoletnie).
Obywatele Salwadoru, którzy przybyli z karawaną to 87 mężczyzn, w tym jeden niepełnoletni chłopiec i 20 kobiet. Jak poinformowało EFE, w środę doszło do "zamieszek" między migrantami a policją, w wyniku których czterech policjantów zostało rannych. Sytuacja uspokoiła się, gdy władze migracyjne zakończyły spis umożliwiając wjazd na terytorium kraju.
msze
REKLAMA