W kwietniu opinia rzecznika Trybunału UE w sprawie ustawy o SN
11 kwietnia będzie znana opinia rzecznika generalnego unijnego Trybunału Sprawiedliwości dotycząca ustawy o Sądzie Najwyższym. Ta informacja została ogłoszona na zakończenie rozprawy w Luksemburgu dotyczącej skargi Komisji na Polskę za przepisy, które weszły w życie w ubiegłym roku i odsyłały cześć sędziów w stan spoczynku.
2019-02-12, 10:20
Posłuchaj
Polska podtrzymuje stanowisko, że organizacja sądów to kompetencje krajowe i odrzuca zastrzeżenia Komisji Europejskiej. Powiedział o tym w unijnym Trybunale Sprawiedliwości Bogusław Majczyna z MSZ, pełnomocnik polskiego rządu.
W Luksemburgu rozpoczęła się rozprawa dotycząca skargi Komisji na Polskę za ustawę o Sądzie Najwyższym. Mimo, że Warszawa wprowadziła zmiany zgodne z oczekiwaniami Brukseli, umożliwiając powrót do pracy sędziom odesłanym na emeryturę, to Komisja nie wycofała skargi. Bogusław Majczyna powtórzył stanowisko rządu, że Polska nie złamała unijnego prawa przeprowadzając reformę sądownictwa.
- Polska podtrzymuje to stanowisko, które było przedstawiane w odpowiedzi na skargę i pismach procesowych. Rozprawę traktujemy, jako okazję do tego, żeby to stanowisko pogłębić i wyjaśnić wątpliwości Trybunału. Te zmiany, które zostały zakwestionowane przez Komisję, nie naruszają unijnego prawa - powiedział Bogusław Majczyna. Dodał, że ze względu na nowelizację ustawy, skarga Komisji wydaję się być bezprzedmiotowa. Warszawa wielokrotnie podkreślała, że Bruksela powinna wycofać skargę z unijnego Trybunału.
Trwa spór kompetencyjny
W dotychczasowych rozmowach unijni urzędnicy argumentowali, że Komisja będzie chciała poczekać na ostateczne orzeczenie w tej sprawie. Dla Polski, po znowelizowaniu ustawy, ten wyrok nie będzie miał znaczenia i nawet, jeśli Trybunał uzna, że złamała ona unijne prawo w kwietniu ubiegłego roku, kiedy ustawa zaczęła obowiązywać, to nie będzie się to wiązało z żadnymi karami. Ale to orzeczenie jest istotne dla Komisji, bo będzie zabezpieczeniem na przyszłość.
REKLAMA
Ponadto wyrok rozstrzygnie spór kompetencyjny i będzie jednoznaczną wykładnią, czy Komisja może ingerować w wymiar sprawiedliwości państw członkowskich. Polska podkreśla, że organizacja sądownictwa to kompetencje krajowe, ale Komisja odwołała się do artykułu 19 unijnego traktatu. Uznała, że polscy sędziowie są sędziami unijnymi i europejskie instytucje muszą zadbać o ich niezawisłość. Wyrok w tej sprawie spodziewany jest na przełomie marca i kwietnia.
ras
REKLAMA