KE nie wycofa skargi z Trybunału za ustawę o Sądzie Najwyższym

Komisja Europejska nie wycofa skargi na Polskę z unijnego Trybunału Sprawiedliwości za ustawę o Sądzie Najwyższym, mimo nowelizacji. Potwierdził to podczas rozprawy w Luksemburgu pełnomocnik Komisji Saulius Lukas Kaleda.

2019-02-12, 11:18

KE nie wycofa skargi z Trybunału za ustawę o Sądzie Najwyższym
Zdjęcie ilustracyjne . Foto: flickr/tiseb

Posłuchaj

KE nie wycofa skargi z Trybunału za ustawę o Sądzie Najwyższym. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Pełnomicnik KE podtrzymał on wszystkie zarzuty dotyczące ustawy z kwietnia ubiegłego roku. Tłumaczył, że była ona złamaniem unijnego prawa i naruszała gwarancje niezawisłości sędziów.

Przedstawiciel Komisji powiedział, że rozstrzygnięcie tej kwestii leży w fundamentalnym interesie całej Unii Europejskiej. - Skarga dotyczy systemowych gwarancji niezawisłości Sądu Najwyższego, a zarazem unijnego - powiedział pełnomocnik Komisji. Dodał, że Bruksela nie kwestionuje kompetencji państw członkowskich dotyczących organizacji wymiaru sprawiedliwości. Powołał się natomiast na artykuł 19 unijnego traktatu i dotychczasowe orzecznictwa Trybunału o tym, że sędziowie państw członkowskich są sędziami unijnymi i konieczne jest zagwarantowanie im niezależności i niezawisłości.

Potwierdza się zatem o to, o czym mówili wcześniej unijni urzędnicy, że Bruksela nie wycofa skargi i będzie chciała poczekać na orzeczenie w tej sprawie. Chodzi o to, by mieć zabezpieczenie, że w przyszłości kwestionowane zmiany nie zostaną ponownie wprowadzone. To orzeczenie rozstrzygnie także spór kompetencyjny i odpowie na pytanie, czy Komisja może ingerować w organizację wymiaru sprawiedliwości w państwach członkowskich. Polska uważa, że to kompetencje krajowe. 

Polska chce wycofania skargi

Polska oczekuje, że Komisja Europejska, bez zbędnej zwłoki, wycofa skargę z unijnego Trybunału Sprawiedliwości za ustawę o Sądzie Najwyższym. Powiedział o tym podczas rozprawy w Luksemburgu pełnomocnik polskiego rządu Bogusław Majczyna z MSZ.

REKLAMA

Podkreślił, że po nowelizacji ustawy, nie tylko zostały uchylone przepisy zgodnie z oczekiwaniami Komisji, ale też zostały usunięte wszystkie skutki zastosowania przepisów. - Kontynuowanie przez Komisję Europejską sporu sądowego, który jest już historyczny i nie ma znaczenia na przyszłość, uważam za niezrozumiałe - powiedział pełnomocnik polskiego rządu.

"Chcemy równości państw UE"

Pełnomocnik Polski zaapelował w unijnym Trybunale Sprawiedliwości o równe traktowanie wszystkich krajów i sędziów w całej Unii, oraz niestosowanie podwójnych standardów. Bogusław Majczyna z MSZ mówił o tym podczas rozprawy w Luksemburgu dotyczącej skargi Komisji na Polskę za ustawę o Sądzie Najwyższym. Nie chcemy być chłopcem do bicia - mówił.

- Rozwiązania bardzo podobne do tych, które zostały zakwestionowane przez Komisje Europejską funkcjonują w innych krajach członkowskich, a także samym Trybunale Sprawiedliwości w związku z czym chcielibyśmy, żeby to podejście do kwestii niezależności sądownictwa odnosiło się w takim samym zakresie do wszystkich sędziów unijnych - powiedział Bogusław Majczyna.

REKLAMA

Pełnomocnik polskiego rządu wyjaśnił, że chodzi o zarzut Komisji dotyczący naruszenia niezawisłości Sądu Najwyższego i zakwestionowany przepis mówiący o tym, że prezydent mógłby decydować o przedłużeniu czynnej służby sędziów. Bogusław Majczyna zwrócił uwagę, że przedłużenie kadencji sędziów unijnego Trybunału Sprawiedliwości również następuje w sposób uznaniowy i jest to wyłączna decyzja rządów państw członkowskich, czyli organów władzy wykonawczej.

ras

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej