Szef MSZ Słowacji negatywnie o słowach Israela Katza. "Narodu nie wolno obrażać"
Minister spraw zagranicznych Słowacji Miroslav Lajczak negatywnie ocenił wypowiedź nowo mianowanego szefa izraelskiej dyplomacji na temat antysemityzmu Polaków. Israel Katz powiedział, że "wielu Polaków współpracowało z nazistami" i że Polacy "wyssali antysemityzm z mlekiem matki".
2019-02-18, 15:19
Posłuchaj
Słowacki minister był proszony o komentarz do tych słów, na zakończenie unijnej narady w Brukseli.
- Bardzo niefortunne słowa, które nie są pomocne. Ja w ogóle nie lubię generalizacji. Nie wolno obrażać narodu, można reagować na konkretne działania, czy wypowiedzi, ale uogólnienia nie są pomocne - powiedział minister spraw zagranicznych Słowacji, która obecnie przewodniczy w Grupie Wyszehradzkiej. Miroslav Lajczak potwierdził, że na prośbę Polski szczyt Wyszehradu w Jerozolimie został odwołany.
Słowacki minister potwierdził, że to w reakcji na te słowa i w geście solidarności z Polską zdecydowano o przełożeniu szczytu Grupy Wyszehradzkiej w Jerozolimie, planowanego na jutro
Miroslav Lajczak potwierdził, że na prośbę Polski szczyt Wyszehradu w Jerozolimie został przełożony na drugą połowę roku i odbędzie się już po wyborach w Izraelu. "Według mnie to wyraz naszej solidarności z Polską" - podkreślił słowacki minister.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Andrej Babisz: nie będzie szczytu V4 w Izraelu, w zamian planowane są spotkania dwustronne
Premierzy Czech, Słowacji i Węgier są już wprawdzie w Izraelu, ale mają zaplanowane dwustronne spotkania. Wspólne stanowisko Grupy Wyszehradzkiej w tej sprawie uzgodnili w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych czterech krajów. Było to - jak poinformował szef słowackiego MSZ-tu, spotkanie nadzwyczajne. Później wspólne ustalenia przekazali premierzy.
mt
REKLAMA
REKLAMA