Stosunki międzynarodowe i polityka USA w kontekście konferencji w Warszawie i Monachium
2019-02-18, 21:52
Konferencja Bezpieczeństwa w Monachium oraz Konferencja Bliskowschodnia w Warszawie. To dwa wydarzenia, które w ostatnich dniach zdominowały temat dyskusji na temat stosunków międzynarodowych. Jakie wnioski można wyciągnąć z przebiegu oby spotkań? O tym mówiła Justyna Gotkowska z Ośrodka Studiów Wschodnich.
Posłuchaj
Rozpoczęcie dialogu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, Europą a państwami Bliskiego Wschodu na temat rozwiązywania problemów w regionie. Zdaniem Justyny Gotkowskiej, takie były założenia spotkania, do którego doszło w Warszawie.
– Ten proces rozpoczął się, zobaczymy, co z niego wyniknie. Jednak wydaje się, że ze strony przedstawicieli administracji amerykańskiej ma służyć on temu, by wywrzeć presję, szczególnie na państwa Europy Zachodniej. Maja one inaczej traktować kwestię Iranu i przyłączyć się do polityki oraz strategii USA polegającej na wytwarzaniu nacisków na Teheran i wycofaniu się z umowy nuklearnej z Iranem. Podobne tezy przedstawiono również na konferencji monachijskiej. Można traktować ten temat jako jeden z kluczowych w polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych – zauważyła ekspert.
Justyna Gotkowska wskazała, że pomiędzy Europą Zachodnią, a państwami ze środkowej i wschodniej części naszego kontynentu, istnieją wyraźne różnice w postrzeganiu amerykańskiej polityki bezpieczeństwa. Dodała, że zostały one obnażone podczas konferencji w Monachium.
- Przemówienia kanclerz Merkel i wiceprezydenta Pence’a pokazały odmienność wizji polityki bezpieczeństwa międzynarodowego, którymi kierują się Niemcy i USA. Oba państwa mają także różne pomysły na to, w jaki sposób radzić sobie z zagrożeniami w tej przestrzeni. Z jednej strony Waszyngton postrzega Rosję i Chiny jako swoich strategicznych rywali, a z drugiej Berlin, widzi wyzwania wypływające z polityki obu państw wobec Europy, ale nie chce traktować ich jako strategicznych rywali. Nie wyklucza z nimi współpracy – zaznaczyła rozmówczyni Polskiego Radia 24.
"Niemcy i Francuzi patrzą na administrację amerykańską, jak na kowboja, który bez konsultacji i dialogu z europejskimi partnerami chce nałożyć na sojuszników strategię, jaką uważa za słuszną" – w opinii Justyny Gotkowskiej to kolejny wniosek, jaki wypływa po konferencjach w Warszawie i Monachium.
"Światową Szachownicę" prowadził Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/db
------------------------------------