Kardynał Reinhard Marx podczas szczytu w Watykanie: dokumenty ws. pedofilii były niszczone
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec, kardynał Reinhard Marx, oświadczył w sobotę podczas trwającego w Watykanie szczytu na temat walki z pedofilią w Kościele, że dokumenty dotyczące sprawców były niszczone. Czasem też dokumenty takie w ogóle nie powstały.
2019-02-23, 16:37
Komentatorzy podkreślają, że zarzuty postawione przez niemieckiego dostojnika, który w piątek spotkał się w Rzymie z 16 ofiarami pedofilii, są jednymi z najcięższych, jakie padły w trakcie spotkania zwołanego przez papieża Franciszka.
W trzecim dniu obrad szczytu kardynał Marx oświadczył: administracja "nie przyczyniła się do realizacji misji Kościoła, lecz przeciwnie - przysłoniła ją, zdyskredytowała i uczyniła niemożliwą".
- Materiały, które mogły udokumentować straszliwe akty i wskazać nazwiska odpowiedzialnych za nie, zostały zniszczone lub nigdy nie powstały- stwierdził kardynał.
"Procedury były umyślnie niestosowane"
Reinhard Marx zaznaczył następnie, że ofiarom narzucono milczenie. - Procedury i postępowania ustalone, by ścigać przestępców, były umyślnie niestosowane czy wręcz przekreślane albo pomijane - mówił szef episkopatu Niemiec.
REKLAMA
Wyjaśnił, że prawa ofiar pedofilii były "deptane albo pozostawiane do arbitralnej oceny jednostek".
Te wszystkie zdarzenia, wskazał, "stoją w jawnej sprzeczności z tym, co powinien reprezentować Kościół".
bb
REKLAMA