Ukraina: Zełenski jeszcze bardziej wyprzedza Poroszenkę
Komik Wołodymyr Zełenski zdecydowanie wyprzedza Petra Poroszenkę w przedwyborczych sondażach. Uzyskuje w nich nawet o 40 procent więcej głosów niż obecnie urzędujący prezydent. Druga tura wyborów prezydenckich na Ukrainie odbędzie się w najbliższą niedzielę.
2019-04-18, 21:00
Posłuchaj
Wołodymyr Zełenski wciąż utrzymuje prowadzenie przed wyznaczonymi na najbliższą niedzielę wyborami prezydenckimi na Ukrainie – ogłosiła w czwartek grupa socjologiczna Rating, prezentując najnowszy sondaż poprzedzający głosowanie.
Zełenskiego zamierza poprzeć 52 procent uczestników badania, a jego przeciwnika, urzędującego prezydenta Petra Poroszenkę 19 procent. Kolejne 19 procent respondentów nie zdecydowało jeszcze, na kogo odda swój głos, a 10 procent nie zamierza iść do urn.
Wśród tych, którzy wiedzą, że z pewnością wezmą udział w wyborach, i mają swojego kandydata, na Zełenskiego chce głosować 73 procent. Poroszenko może liczyć w tej grupie na 27 procent poparcia.
Wśród osób, które nie wybrały kandydata, ale pójdą na wybory, Zełenskiego chce poprzeć 58 procent, a Poroszenkę 22 procent. 20 procent nie dokonało dotychczas wyboru.
Według sondażu grupy Rating Zełenski wyprzedza swojego konkurenta we wszystkich grupach wiekowych. Aktor prowadzi wśród mieszkańców Ukrainy wschodniej, południowej i centralnej. Na zachodzie kraju obaj kandydaci mają podobne poparcie.
REKLAMA
Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbyła się na Ukrainie 31 marca. Zełenski zajął w niej pierwsze miejsce, uzyskując 30,2 proc. poparcia. Na Poroszenkę zagłosowało niespełna 16 proc. uprawnionych.
To już drugi w tym tygodniu sondaż i drugi wskazujący na niemal trzykrotną przewagę Wołodymyra Zełenskiego.
Zełenski, do tej pory popularny na Ukrainie jako showman, aktor, satyryk, osobowość telewizyjna przedsiębiorca branży rozrywkowej, bardzo rzadko udziela wywiadów i komunikuje się z wyborcami za pomocą krótkich filmów emitowanych w internecie. Do tej pory nie doszło też do debaty między Wołodymyrem Zełenskim i Petrem Poroszenką. Dziś możliwe jest spotkanie kandydatów na kijowskim Stadionie Olimpijskim.
IAR/PAP/PolskieRadio24.pl / agkm
REKLAMA
REKLAMA