Jarosław Dudzicz z KRS: system sądownictwa leży w gestii krajów
- Organizacja wymiaru sprawiedliwości leży w gestii krajów członkowskich, zajmowanie się tą kwestią przez unijne instytucje jest złamaniem traktatu- mówili podczas rozprawy w Trybunale Sprawiedliwości przedstawiciele polskiego rządu, prokuratora generalnego i Krajowej Rady Sądownictwa.
2019-05-14, 14:47
Posłuchaj
Rozprawa dotyczyła pytań Sądu Najwyższego o legalność wyboru KRS, zgodność z unijnym prawem i gwarancje niezależności. Jarosław Dudzicz z Krajowej Rady Sądownictwa powiedział, że ewentualne orzeczenie w tej sprawie unijnego Trybunału Sprawiedliwości może być wątpliwe prawnie.
- Może to oznaczać akt ultra vires, czyli wyjście poza swoje kompetencje, bo wymiar sprawiedliwości jest domeną państw członkowskich i nie ma możliwości ze strony Unii, przynajmniej dopóki traktaty nie zostaną zmienione, aby Unia miała prawo mówić państwom członkowskich, jak będą wyglądały ich organy konstytucyjne - dodał Jarosław Dudzicz.
Nazwał też kuriozalnymi zarzuty dotyczące upolitycznienia i braku niezależności Krajowej Rady Sądownictwa oraz kwestionowanie jej wyboru. - To subiektywne odczucia - skomentował. - Tak naprawdę chodzi o wrażenie, nie o fakty, nie o zgodność z prawem jeżeli chodzi o KRS czy Izbę Dyscyplinarną. Tylko chodzi o wrażenie, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem niezależnym. No to w kategorii wrażeń nie możemy się poruszać, to nie jest kategoria prawna - dodał.
Zarzuty dotyczące KRS przedstawiała dziś w Trybunale Komisja Europejska, która mówiła, że wybór członków Krajowej Rady Sądownictwa był niezgodny z unijnym prawem. Natomiast upolitycznienie zarzucali adwokaci z instytucji "Wolne Sądy" pełnomocnicy sędziów Sądu Najwyższego, którzy zostali zaopiniowani negatywnie przez Izbę Dyscyplinarną, powołaną przez KRS.
REKLAMA
Na podstawie argumentów przedstawionych podczas rozprawy rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości ogłosi 27 czerwca swoją opinię. Nie będzie ona wiążąca dla Wielkiej Izby złożonej z 15. sędziów, ale może być wzięta pod uwagę. Orzeczenia należy się spodziewać kilka, maksymalnie kilkanaście tygodni po ogłoszeniu opinii przez rzecznika.
mr
REKLAMA