Ukraina: parlament odmówił rozpatrzenia prezydenckiego projektu zmian w ordynacji wyborczej
Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy odmówiła w środę rozpatrzenia projektu zmian w ordynacji wyborczej autorstwa prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Dokument został odrzucony jeszcze w głosowaniu nad włączeniem go do porządku obrad.
2019-05-22, 14:20
Posłuchaj
Deputowani mieli zająć się projektem ustawy o zmianie ordynacji wyborczej oraz projektem ustawy o wniesieniu zmian do ustawy o zakupach publicznych, dzięki któremu można byłoby sfinansować przedterminowe wybory parlamentarne. Zełenski wyznaczył je na 21 lipca dekretem, który wydał we wtorek.
Zgodę na rozpatrzenie zmian w ordynacji wyborczej dało jedynie 92 posłów przy koniecznych 226 głosach w liczącym formalnie 450 miejsc parlamencie. Na środowym, zwołanym w trybie nadzwyczajnym, posiedzeniu Rady Najwyższej obecnych było 240 posłów.
Zełenski przekazał parlamentowi projekt zmian w prawie wyborczym, przewidujący wprowadzenie proporcjonalnego systemu wyborczego oraz obniżenie progu wyborczego z 5 do 3 procent.
Po połowie
W poprzednich wyborach parlamentarnych w 2014 roku Ukraińcy wybierali połowę 450-osobowej Rady Najwyższej z list partyjnych (ordynacja proporcjonalna), a drugą połowę - w okręgach jednomandatowych (ordynacja większościowa).
W związku z tym, że deputowani nie zajęli się dokumentem nowo mianowanego prezydenta, przewodniczący Rady Najwyższej zamknął posiedzenie Rady Najwyższej. Kolejne odbędzie się 28 maja.
O decyzji w sprawie rozwiązania parlamentu Zełenski informował jeszcze w swojej mowie inauguracyjnej, którą wygłosił po zaprzysiężeniu na urząd w poniedziałek. We wtorek Zełenski przeprowadził w tej sprawie konsultacje z szefami frakcji parlamentarnych, po czym rozwiązał Radę Najwyższą i ogłosił wcześniejsze wybory.
W II turze wyborów prezydenckich, które odbyły się 21 kwietnia, Zełenski otrzymał ponad 73 proc. poparcia. Komentatorzy wskazują, że na fali tej popularności nowy prezydent chce wprowadzić do parlamentu własne ugrupowanie polityczne. Jest to partia Sługa Narodu, która została zarejestrowana w 2017 roku. Taki sam tytuł nosi serial komediowy, w którym Zełenski zagrał główną rolę nauczyciela, odnoszącego niespodziewany sukces w wyborach prezydenckich.
dcz
REKLAMA