Walka o życie 5-latki. Szpital w Londynie rezygnuje z leczenia, Włosi chcą ratować
Szpital pediatryczny w Genui jest gotowy przyjąć 5-letnią dziewczynkę, którą lekarze w szpitalu Londynie chcą odłączyć od aparatury podtrzymującej przy życiu. Decyzję w tej sprawie, po sprzeciwie lekarzy z Royal London Hospital, musi jeszcze podjąć brytyjski sąd.
2019-07-18, 10:20
Posłuchaj
5-letnia Tafida Raqeeb jest córką imigrantów z Bangaldeszu. W lutym z powodu wady naczyń krwionośnych w mózgu straciła przytomność i przeszła operację w Royal London Hospital. Od tej pory nie odzyskała przytomności, choć daje oznaki życia i reaguje na ból. Miesiąc temu szpital poinformował rodziców, że dziewczynka będzie odłączona od aparatury.
Powiązany Artykuł

Przypadek Alfiego Evansa. "Rodzice nie mają władzy absolutnej nad dzieckiem"
Rodzice skontaktowali się ze szpitalem w Genui. Włoscy pediatrzy po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną i wideokonferencji z kolegami w Londynie doszli do wniosku, że Tafida znajduje się w stanie półprzytomności i jej mózg nadal funkcjonuje. Szpital w Genui zgodził się przyjąć dziewczynkę, pod warunkiem że rodzice zorganizują i opłacą transport. Na to londyński szpital nie chce się zgodzić.
O dalszym losie dziecka zdecyduje w tej sytuacji brytyjski sąd.
fc
REKLAMA
REKLAMA