Proces dżihadystek oskarżonych o próbę zamachu w pobliżu katedry Notre Dame
Pięć kobiet, które inspirowały się działalnością tzw Państwa Islamskiego, stanęło przed sądem w Paryżu za próbę zorganizowania w 2016 roku zamachu w pobliżu katedry Notre Dame. Czterem z nich grozi dożywocie - poinformowało AFP.
2019-09-23, 23:30
Posłuchaj
Oskarżone kobiety w wieku od 22 do 42 lat miały za zadanie skonstruować samochód-pułapkę i zaparkować go w pobliżu świątyni. Do zamachu, który mógłby być tragiczny w skutkach z powodu wielkiego ruchu turystycznego w pobliżu katedry nie doszło, bo policja namierzyła terrorystki, a także auto, którego chciały użyć. Na pojeździe oraz kanistrach z gazem, które znajdowały się w jego wnętrzu, były odciski palców oraz DNA kobiet.
Kluczowa rola 18-latki
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ]>>>Przywódca Al-Kaidy zapowiada nowe zamachy i wzywa muzułmanów do ataków
Zdaniem anonimowych źródeł kluczową rolę w operacji odegrała 22-latka (podczas organizowania zamachu miała 18 lat). Prawdopodobnie była ona również zaangażowana w zabójstwo policjanta i jego żony w Paryżu w 2016 roku oraz księdza w Normandii w tym samym roku.
Były znane policji
Według dokumentów sądowych kobiety przesłały dżihadystom za pomocą internetowego komunikatora krótki film, w którym wyraziły swoją lojalność wobec Państwa Islamskiego.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Walka z terroryzmem. Wielka akcja policji w północnych Niemczech
Jeszcze przed zorganizowaniem nieudanego zamachu były znane francuskim służbom bezpieczeństwa ze względu na wcześniejsze próby wyjazdu do Syrii.
Od 2015 roku w wyniku działań terrorystów zginęło we Francji 251 osób.
jj
REKLAMA