Nazizm i pornografia w grach dla dzieci. Wynik badania szokuje

2019-09-25, 10:09

Nazizm i pornografia w grach dla dzieci. Wynik badania szokuje
Dzieci korzystające ze smartfonów. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Iakov Filimonov / shutterstock

Niemiecka fundacja Warentest przeprowadziła testy 14 gier na telefony komórkowe, z których często korzystają dzieci. Jak się okazało, można znaleźć w nich nieodpowiednie treści, odnoszące się do pornografii i nazizmu oraz ukryte płatności - podał portal "Deutsche Welle"

Eksperci organizacji przetestowali 14 popularnych gier na smartfony: Angry Birds 2, Brawl Stars, Candy Crush Soda Saga, Clash of Clans, Clash Royale, Empires & Puzzles, Fortnite, Felix Jump, Homescapes, Minecraft, Pokémon Go, Roblox, Subway Surfers oraz Temple Run 2. W założeniu test miał być przeprowadzony z punktu widzenia 10-latka.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Pornografia w internecie. Jak chronić dziecko?

Nazizm i pornografia

W aplikacjach można było natknąć się na odnośniki do stron internetowych, zawierających treści pornograficzne. Zwrócono również uwagę na nicki graczy współzawodniczących w poszczególnych grach, takie jak "SiegHeil". "Jedna z aplikacji dla sześciolatków zawierała reklamę gry, w której nieustannie strzelało się do ludzi" - informuje portal "Deutsche Welle".

Eksperci wskazali również na aplikacje, które nakłaniają do różnorodnych płatności, które rozszerzają możliwości gier. "Między innymi w Angry Birds 2 cyfrowe kamienie szlachetne kosztują 110 euro" - czytamy. Są to nierzadko koszty ukryte, które łatwo przeoczyć.

Powiązany Artykuł

dziecko internet komputer 1200.jpg
Gdy dziecko spędza wakacje w sieci

Warentest: 13 gier "niedopuszczalnych"

Spośród 14 testowanych aplikacji popularnych wśród najmłodszych, Warentest wyróżnił 13 "niedopuszczalnych". Za "budzącą obawy" uznano grę Pokémon Go. Nie zarekomendowano żadnej gry.

>>>[POLSKIE RADIO 24] "Kulisy spraw". Czym są kryptowaluty i jakie wiążą się z nimi zagrożenia?

" W 7 natknięto się na treści wrażliwe, jak przekierowanie na strony z pornografią. W sklepie z aplikacjami niektóre z testowanych gier nie miały żadnych ograniczeń wiekowych, w pozostałych – najwyższe ograniczenie sięgało 12 lat" - pisze portal. 

Łatwo dostępne aplikacje

Fundacja zwróciła również uwagę na niedopuszczalne klauzule w warunkach handlowych gier. Są napisane językiem na tyle zawiłym, że dzieci mogą mieć problem, żeby je zrozumieć. Co więcej, jak pisze dw.com, "wynika z nich, że użytkownik zezwala, by go inwigilowano i że nie będzie oczekiwał uszanowania prywatności".

Testowano aplikacje ogólnie dostępne - możne ja pobrać za darmo lub kosztują niewielkie kwoty oraz są dostępne dla użytkowników systemów Android i iOS.

msze, dw.com

Polecane

Wróć do strony głównej