Komisja Europejska chce ponownej dyskusji o sytuacji w Polsce

2019-11-22, 11:35

Komisja Europejska chce ponownej dyskusji o sytuacji w Polsce
Siedziba Komisji Europejskiej. Foto: Shutterstock/olrat

Temat praworządności w Polsce powraca na unijną naradę ministerialną, bo poprosiła o to Komisja Europejska. Tak nieoficjalnie ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

Posłuchaj

Unia Europejska chce ponownej debaty o sytuacji w Polsce - relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Spotkanie unijnych ministrów do spraw europejskich odbędzie się 10 grudnia. Wtedy również ma dojść do drugiego wysłuchania Węgier. To na razie wstępny program i ostatecznie zostanie zaakceptowany tydzień przed spotkaniem.

Powiązany Artykuł

waszczykowski.jpg
Witold Waszczykowski o sporze z KE: Nie ma terminu „praworządność”

Ponowna dyskusja o Polsce

Temat reform sądownictwa i praworządności nie był omawiany na posiedzeniu ministerialnym ani w tym miesiącu, ani w ubiegłym. Na wrześniowej naradzie tę kwestię podniosła Komisja Europejska w punkcie "Sprawy różne". Teraz Komisja chce ponownej dyskusji o sytuacji w Polsce. Ma to być punkt informacyjny, a nie oficjalne wysłuchanie. Ten punkt został wpisany do programu przy sprzeciwie Polski i Węgier.

Polscy dyplomaci od dłuższego czasu przekonują, że debata na temat praworządności już się wyczerpała, że przedstawiciele rządu w Warszawie odpowiedzieli na wszystkie pytania i że reformą sądownictwa zajmuje się unijny Trybunał Sprawiedliwości.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] K. Szymański: pion europejski w KPRM wzmocni Polskę na forum Europy

REKLAMA

O dyskusję o Polsce poprosiła obecna Komisja Europejska, która kończy już urzędowanie i na naradzie ministerialnej w przyszłym miesiącu będzie przedstawiciel nowej Komisji. Urzędnicy w unijnej Radzie pytani o to przez brukselską korespondentkę Polskiego Radia Beatę Płomecką odpowiedzieli, że w tej sprawie oczekiwana jest kontynuacja, bo zapowiadał to kandydat na komisarza do spraw praworządności Didier Reynders.

Decyzja nowej szefowej KE

Ostatecznie jednak od nowej przewodniczącej Komisji, Ursuli von der Leyen, będzie zależeć, jak ułożą się relacje z Polską.

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej