Irański generał zabity na lotnisku w Bagdadzie. Polecenie ataku wydał Trump

2020-01-03, 06:23

Irański generał zabity na lotnisku w Bagdadzie. Polecenie ataku wydał Trump
Zabity irański przywódca wojskowy, gen. Ghasem Solejmani. Foto: PAP/EPA/IRANIAN SUPREME LEADER'S OFFICE HANDOUT

Irański generał Ghasem Solejmani, dowódca elitarnej jednostki Al-Kuds i jeden z dowódców irackiej milicji Abu Mahdi al-Muhandis zostali zabici w Bagdadzie. Władze USA potwierdziły dokonanie tego ataku. Łącznie zginęło w nim co najmniej 7 osób.

Amerykański Pentagon potwierdził, że to USA stoją za atakiem w rejonie lotniska w Bagdadzie, a prezydent Donald Trump osobiście zlecił zabicie dowódcy irańskich jednostek specjalnych Al-Kuds.

Powiązany Artykuł

mid-epa08098012_2.jpg
Napięte relacje USA z Iranem. Dowódca Strażników Rewolucji: nie boimy się konfliktu

Po amerykańskim ataku Iran zwołał na dziś nadzwyczajne posiedzenie Narodowej Rady do spraw Bezpieczeństwa. Irański minister spraw zagranicznych określił amerykańskie działanie jako "wyjątkowo niebezpieczną i głupią eskalację napięcia w regionie" i podkreślił, że Stany Zjednoczone będą odpowiedzialne za wszelkie jej konsekwencje.

Zamach w Bagdadzie

W wyniku zamachu zginął dowódca jednostki Al-Kuds generał Ghasem Solejmani, zwany irańskim Osamą bin Ladenem oraz dowódca irackiej milicji Kataib Hezbollah, Abu Mahdim al-Muhandisem. Śmierć poniosło też co najmniej 5 innych osób.

>>> [ZOBACZ TAKŻE] Tomasz Rydelek: Amerykanie nie mają pomysłu na opanowanie chaosu w Iraku

Amerykanie ostrzelali rakietami dwa samochody jadące w konwoju, tuż obok bagdadzkiego lotniska. W komunikacie Pentagonu czytamy, że chodziło o udaremnienie kolejnych zamachów strony irańskiej na cele USA. Kilka godzin po zdarzeniach w Bagdadzie prezydent USA Donald Trump opublikował na Twitterze zdjęcie amerykańskiej flagi, a irańska Gwardia Rewolucyjna poinformowała o "męczeńskiej śmierci" generała Solejmaniego.

Pentagon: atak zlecił Donald Trump

Pentagon napisał w komunikacie, że była to "zdecydowana akcja w obronie amerykańskiego personelu dyplomatycznego i amerykańskich żołnierzy poza granicami kraju". Według resortu obrony, generał Solejmani przygotowywał plany ataków na amerykańskich dyplomatów i wojskowych w Iranie i w całym regionie. "Generał Solejmani i jednostki Al-Kuds odpowiadali za śmierć setek i ranienie tysięcy żołnierzy USA i koalicji antyterrorystycznej" - napisał Pentagon.

>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Atak na ambasadę USA w Bagdadzie. Polskie MSZ potępiło agresję

Amerykanie obarczają Iran za atak na bazę wojskową w irackim Kirkuku przed tygodniem. Zginął w nim cywilny pracownik amerykańskiej misji wojskowej. Amerykanie w odwecie przeprowadziły naloty na obiekty wspieranej przez Iran milicji w Iraku i Syrii. Zginęło wówczas 25 osób.

Po tych zdarzeniach Irakijczycy protestowali przed ambasadą USA w Bagdadzie. Demonstranci spalili amerykańskie flagi i obrzucili budynek kamieniami. Broniący placówki żołnierze użyli gazu łzawiącego, aby rozproszyć protestujących. Kilkanaście osób zostało rannych. Protesty pod ambasadą zakończyły się 1 stycznia.

jmo

Polecane

Wróć do strony głównej