"Ingerencja w proces ustawodawczy". Sobolewski o Komisji Weneckiej

2020-01-13, 07:22

"Ingerencja w proces ustawodawczy". Sobolewski o Komisji Weneckiej
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki (3L), sekretarz Komisji Weneckiej Thomas Markert (P), senator PO Bogdan Klich (L), wicemarszałkowie Gabriela Morawska-Stanecka (2L) i Michał Kamiński (5L) przed spotkaniem, 9 bm. w Senacie w Warszawie. Foto: PAP/ Rafał Guz

- Poprzednio, Komisja Wenecka przyjechała ocenić przyjęty akt prawny - powiedział w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" przewodniczący Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. - Teraz mieliśmy do czynienia z ingerencją w proces ustawodawczy - zaznaczył.

"GPC" zapytała Sobolewskiego, dlaczego wizyta komisji weneckiej na zaproszenie marszałka Senatu Marka Grodzkiego była traktowana przez rząd jako nieoficjalna.

Powiązany Artykuł

ziobro zbigniew pap arch 1200.jpg
Zbigniew Ziobro: Komisja Wenecka nie miała prawa przyjąć zaproszenia do Polski

"Nieoficjalna wizyta"

- Nie była to oficjalna wizyta komisji weneckiej. Nie odbywała się ona na zaproszenie polskiego rządu ani na zaproszenie premiera czy prezydenta - podkreślił Sobolewski.

Na uwagę, że poprzednia wizyta komisji odbyła się na zaproszenie ówczesnego szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, Sobolewski zaznaczył, że wówczas zaproszenie zostało wystosowane już po przyjęciu ustaw i komisja przyjechała ocenić przyjęty akt prawny.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Wizyta Komisji Weneckiej w Polsce. Fogiel: uznanie jej za oficjalną nie jest możliwe

- Teraz mieliśmy do czynienia z ingerencją w proces ustawodawczy w Polsce. Wizyta była nieoficjalna, a zaproszenie wystosował marszałek Senatu, czym przekroczył swoje kompetencje i tutaj jest zgodne stanowisko MSZ i KPRM - powiedział.

"Kto zaprasza, ten gości"

- Marszałek Senatu wyszedł przed szereg, a odpowiedź na pytanie jest krótka – kto zaprasza, ten gości - stwierdził przewodniczący KW PiS.


mbl

Polecane

Wróć do strony głównej