"Duże, małe i średnie, z dowiezieniem do domu". Hiszpanie wypożyczają psy, by obejść kwarantannę
Na hiszpańskich stronach internetowych oferujących towary z drugiej ręki, jak Wallapop, pojawiły się ogłoszenia proponujące wypożyczenie psów na godziny. Od czasu wprowadzenia stanu zagrożenia epidemicznego Hiszpanie nie mogą wychodzić z domów poza uzasadnionymi przypadkami.
2020-03-20, 06:59
Wśród uzasadnionych przypadków wymienia się konieczność udania się do pracy, apteki, banku czy sklepu oraz wyprowadzenie psa na spacer. O tym ostatnim wyjątku poinformował premier rządu Pedro Sanchez w wystąpieniu telewizyjnym zapowiadającym wprowadzenie wyjątkowych środków w związku z epidemią. Sam jest właścicielem suczki o imieniu Turca, którą wielokrotnie prezentował w mediach społecznościowych.
Powiązany Artykuł
![francja_wirus1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/b5a3f41a-9bd9-4780-891b-32f70ae51d9f.jpg)
"Bez troski o innych". Francuzi nie przestrzegają nakazu pozostawania w domu
Nieprzestrzeganie ograniczeń w wychodzeniu z domów karane jest grzywną w wysokości od 100 do 600 euro. W takiej sytuacji właściciele psów na terenie całego kraju znaleźli sposób na łatwy zarobek, oferując wypożyczenie swoich pupili na długie spacery.
Z dowozem do domu
W cenie od 5 do 25 euro można znaleźć "grzeczne" psy, "aby wyjść na codzienny spacer bez ograniczeń". "Możesz obejść nakaz pozostania w domu i wyjść na ulicę, nie narażając się na zapłacenie kary" – zachęca jedno z ogłoszeń oferujących "psy duże, małe i średnie, z dowiezieniem do domu".
REKLAMA
W Pampelunie wypożyczają "psa na kwarantannę" za 25 euro. W okolicach Murcji psy są tańsze, już za 5 euro można wypożyczyć "bezproblemowego" psa Rambo.
W Saragossie właściciel oferuje "bardzo dobre suczki, w cenie 10 euro za godzinę spaceru", a z obywatelskiego obowiązku dodaje gratis foliowe torebki do sprzątnięcia po czworonogu. W Walencji za 20 euro można wypożyczyć psa myśliwskiego, aby "pobiegać i nie zostać ukaranym grzywną".
Powiązany Artykuł
![koronawirus-nauka-spoleczenstwo-pap-1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/22ddbebf-af71-4846-ad09-fde5d0d77973.jpg)
Jak sobie radzić w czasie kwarantanny? Eksperci podpowiadają
Uniknięcie kary?
Właścicielka psa z Granady zamieściła zdjęcie swojego pupila, zachęcając do wypożyczenia go, "bo jest to jedyna możliwość, aby wyjść na ulicę". Według właścicielki, "Homer jest grzeczny i szlachetny, i choć niespecjalnie inteligentny, to pozwoli na uniknięcie kary za wyjście z domu bez usprawiedliwienia".
REKLAMA
Aby ukrócić omijanie prawa, policja zaczęła kontrolować książeczki zdrowia psów, które właściciel powinien nosić przy sobie, a nawet sprawdzać dane z czipa umieszczonego pod skórą zwierzęcia. W Hiszpanii czipowanie zwierząt domowych jest obowiązkowe. Jeżeli okaże się, że pies nie jest ze swoim właścicielem, może zostać odebrany.
Policja przypomniała, że psów nie mogą wyprowadzać osoby nieletnie, a w sytuacji wyjątkowej spacery powinny być krótkie, pozwalające jedynie na załatwienie potrzeb fizjologicznych zwierzęcia.
Właściciele powinni także nosić ze sobą butelkę z wodą i detergentem, aby obmyć miejsca, które pies zabrudził. Policja podkreśliła, że w stanie zagrożenia epidemicznego jedyną osobą upoważnioną do wyprowadzenia psa jest jego właściciel lub inna dorosła osoba z rodziny.
REKLAMA
![Jak się chronić przed koronawirusem (PAP)](http://static.prsa.pl/images/238ae528-d435-4d03-81ad-e33a8b22c355.jpg)
REKLAMA