Na COVID-19 może umrzeć 135 tys. Amerykanów. Eksperci ostrzegają
Najnowsze szacunki ekspertów z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle przewidują, że do 4 sierpnia w Stanach Zjednoczonych umrze blisko 135 tys. Amerykanów zakażonych SARS-CoV-2.
2020-05-08, 04:25
Powiązany Artykuł
Blisko 200 nowych zgonów we Francji. Donald Trump z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa. COVID-19 na świecie
Ponad 75,5 tys. Amerykanów zmarło z powodu koronawirusa od początku epidemii. W ciągu doby liczba ta zwiększyła się o 2448 - wynika z najnowszych danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore.
Od 1 kwietnia nie odnotowano w USA doby z liczbą ofiar śmiertelnych mniejszą niż tysiąc - zauważa agencja AFP. Na ponad 8 mln przeprowadzonych testów w USA ok. 1 mln 256 tys. dało wynik pozytywny. W ciągu doby liczba ta zwiększyła się o ok. 28 tys.
Najnowsze dobowe dane obejmują 24 godziny od godz. 2:30 czasu polskiego w nocy ze środy na czwartek. Epicentrum epidemii pozostaje stan Nowy Jork, gdzie do czwartku odnotowano 26 144 zgony.
Powiązany Artykuł
W stanie Nowy Jork spada liczba leczonych na COVID-19. Cuomo: schodzimy z góry
Amerykańscy naukowcy potwierdzili, że do rozprzestrzenienia się epidemii koronawirusa w całych Stanach Zjednoczonych doprowadziły pierwsze niezidentyfikowane przypadki zakażenia w Nowym Jorku, które na początku marca były bardzo liczne - podał "New York Times".
REKLAMA
Najnowsze szacunki ekspertów z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle przewidują, że do 4 sierpnia w Stanach Zjednoczonych umrze blisko 135 tys. Amerykanów zakażonych SARS-CoV-2. Dopiero pod koniec maja - zgodnie z ich prognozami - dzienna liczba zgonów ma spaść poniżej tysiąca.
***
Szczegółowa mapa zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ.
pb
REKLAMA