Próba otrucia Aleksieja Nawalnego. Szef MSZ: śledztwo powinno być międzynarodowe

- UE winna domagać się od władz rosyjskich umiędzynarodowienia dochodzenia ws. próby otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego - powiedział w piątek w Berlinie minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.

2020-08-28, 17:09

Próba otrucia Aleksieja Nawalnego. Szef MSZ: śledztwo powinno być międzynarodowe
Aleksiej Nawalny. Foto: Shuterstock/Goga Shutter

Rau poinformował, że jednym z tematów nieformalnego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw UE była próba otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

Powiązany Artykuł

1200_Szczerski_PR1.jpg
Krzysztof Szczerski: sytuacja na Białorusi ewoluuje w niebezpiecznym kierunku

- Jednomyślnie doszliśmy do wniosku, że wszyscy popieramy i tym samym UE winna poprzeć domaganie się od władz rosyjskich umiędzynarodowienia tego dochodzenia. Sprawa jest jasna. To, co się stało, ta próba otrucia czołowego działacza opozycji demokratycznej w Rosji, jednoznacznie wskazuje na stan poszanowania praw człowieka i kondycję demokracji w Federacji Rosyjskiej - mówił szef MSZ.

Czytaj więcej:

Podkreślił, że trudno zaufać władzom rosyjskim, że przeprowadzą gruntowne i obiektywne śledztwo, znajdą winnych, a potem w sposób transparentny i kompleksowy podzielą się rezultatami tego dochodzenia z międzynarodową opinią publiczną.

REKLAMA

Nawalny nadal w śpiączce

Lekarze z berlińskiego szpitala Charite poinformowali w piątek, że stan Aleksieja Nawalnego jest stabilny, symptomy ustępują, ale rosyjski opozycjonista jest nadal utrzymywany w śpiączce farmakologicznej.

Posłuchaj

Szefowie MSZ państw UE chcą umiędzynarodowienia śledztwa ws. A. Nawalnego (IAR) 0:18
+
Dodaj do playlisty

 

Nawalny został najpierw hospitalizowany 20 sierpnia w Omsku na Syberii. Poczuł się źle na pokładzie samolotu lecącego z Tomska do Moskwy i stracił przytomność. Samolot z chorym opozycjonistą musiał lądować w Omsku. Na prośbę rodziny Nawalny w nocy z piątku na sobotę został przetransportowany lotniczym ambulansem z Omska do szpitala w Berlinie. Wstępna diagnoza niemieckich specjalistów wskazała na możliwą próbę otrucia opozycjonisty.

REKLAMA

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej