"Dość z tobą", "rewolucja". Izraelczycy wzywają Benjamina Netanjahu do dymisji
Tysiące osób protestowało przeciwko premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu przed jego rezydencją w Jerozolimie. Szef izraelskiego gabinetu wzywany był do rezygnacji z urzędu ze względu na ciążące na nim zarzuty korupcyjne.
2020-09-06, 01:17
Protestujący trzymali transparenty z napisami "Rewolucja" i "Obywatele piszą konstytucję". Skandowano "Dość z tobą" i apelowano o dymisję.
Powiązany Artykuł
Oskarżenia o korupcję, defraudację i nadużycie zaufania. Proces premiera Izraela odłożony
Izraelska telewizja publiczna Kan poinformowała, że w sobotę późnym wieczorem, na miejscu protestów interweniowała policja. Funkcjonariusze mieli na sobie "stroje szturmowe". Doszło do aresztowań "agresywnych" manifestantów.
Zarzuty wobec Netanjahu
Głęboki sprzeciw manifestantów budzi proces sądowy przeciwko Netanjahu, który oskarżony jest o korupcję, defraudację i nadużycie zaufania. 19 lipca proces został wznowiony po dwóch miesiącach, ale Netanjahu nie pojawił się na rozprawie, która miała głównie proceduralny charakter.
Czytaj także:
- Premier Izraela z zarzutami. Akt oskarżenia ws. korupcji i fałszerstwa
- Czwarte wybory w ciągu dwóch lat? Zakończyły się negocjacje izraelskich polityków
- Netanjahu: rząd Izraela rozmawia z krajami arabskimi o normalizacji stosunków
Netanjahu jest pierwszym izraelskim premierem postawionym w stan oskarżenia podczas pełnienia urzędu. Grozi mu do 10 lat więzienia, jeśli zostanie skazany za korupcję, i do 3 lat za defraudację i nadużycie zaufania.
REKLAMA
Rosnąca skala protestów
Antyrządowe demonstracje w Jerozolimie odbywają się co kilka lub kilkanaście dni. Policja nierzadko używa armatek wodnych i dokonuje aresztowań. Protesty przybierają coraz większe rozmiary, bowiem rosnący niepokój spowodowany kryzysem gospodarczym wywołanym pandemią koronawirusa skłania nowe grupy społeczne do zwrócenia się przeciwko rządowi.
mbl
REKLAMA