"Udało się przetrwać". Julia Tymoszenko wyleczona z COVID-19

Posłuchaj

Posłuchaj

Była premier i liderka partii "Batkiwszczyna" zmagała się z chorobą od ponad dwóch tygodni. Jej stan określano jako ciężki. O szczegółach z Kijowa Paweł Buszko (IAR) 0:37

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W środę sama Tymoszenko powiedziała, że kryzys ma za sobą.

Powiązany Artykuł

Polscy naukowcy coraz bliżej leku na COVID-19. Już w październiku poznamy wyniki prac

"Prawie dwa tygodnie walki z ciężką chorobą zmieniają poczucie rzeczywistości. Ale o tym porozmawiamy trochę później... A dzisiaj, w końcu, kryzysowy stan udało się przetrwać, i choć do wyzdrowienia jeszcze daleko, teraz jest już możliwy powrót krok po kroku do normalnego życia" - napisała Tymoszenko na Facebooku.

• Ponad 27,8 mln zakażeń, zmarło 903 tys. osób. Mija pół roku od ogłoszenia przez WHO pandemii koronawirusa
• Ponad 20 tys. osób więcej zachorowało na grypę niż COVID-19. MZ podało statystyki

23 sierpnia Soroka przekazała, że premier z lat 2005 i 2007-2010 zachorowała na COVID-19, a jej stan oceniany jest jako ciężki. Później informowała, że stan Tymoszenko "pozostaje ciężki" i jest ona poddawana intensywnej terapii.

Ukraińskie media podały, że koronawirusem zakazili się też członkowie rodziny Tymoszenko - córka i zięć.

Powiązany Artykuł

Rosjanie sceptyczni wobec szczepionki na COVID-19

26 sierpnia deputowany z Batkiwszczyny Wadym Iwczenko oznajmił, że stan Tymoszenko jest krytyczny i ma ona wysoką temperaturę, jednak nie jest podłączona do respiratora.

paw/