Najwyższy poziom obostrzeń w Wielkiej Brytanii na święta. "Robimy to z ciężkim sercem"
Od niedzieli - świąteczny lockdown w Londynie i południowo-wschodniej Anglii. Rząd Borisa Johnsona w ostatniej chwili wycofał się z planów, by na Boże Narodzenie pozwolić ludziom na spotkanie się w gronie maksymalnie trzech gospodarstw domowych. Ponadto wiele punktów usługowych i sklepowych będzie musiało z dnia na dzień zamknąć drzwi.
2020-12-19, 19:10
Powiązany Artykuł
W Londynie najwyższa strefa zagrożenia koronawirusem. "Liczba zakażeń rośnie w tempie wykładniczym"
- Moim obowiązkiem jest podejmowanie trudnych decyzji - mówił premier Boris Johnson na zwołanej naprędce konferencji prasowej. - Mieszkańcy tych terenów muszą zostać w domu, poza nielicznymi wyjątkami. Sklepy niesprzedające podstawowych produktów muszą zostać zamknięte - podobnie jak sale gimnastyczne, centra rozrywki i gabinety kosmetyczne - wyliczał premier.
- "Pojawił się spontanicznie, znikąd". Nowy wariant koronawirusa w Wielkiej Brytanii
- Surowe restrykcje w Londynie. Strefa najwyższego zagrożenia COVID-19
Posłuchaj
Stolica Zjednoczonego Królestwa i jej okolice znajdą się tym samym w nowej, czwartej strefie zagrożenia koronawirusem. Dotychczas strefy były trzy. Według nowych zasad ludzie nie powinni przybywać do tej strefy ani też jej opuszczać. Ich mieszkańcy nie mogą nocować poza domem. Będzie się można spotkać tylko z jedną osobą i to tylko w przestrzeni publicznej, na zewnątrz - na przykład w parku.
Powiązany Artykuł
Brytyjski rząd ogłosił "świąteczną bańkę" w czasie pandemii. Wywołało to falę krytyki
- Robimy to z ciężkim sercem - podkreślił premier, który jeszcze kilka dni temu mówił, że nie chce pozbawiać ludzi możliwości świętowania Bożego Narodzenia.
REKLAMA
W strefie czwartej znajdą się między innymi hrabstwa: Kent, Berkshire, Buckinghamshire oraz miasta: Luton, Peterborough i Hastings. Zaostrzenie zasad ma związek ze zidentyfikowanym niedawno na Wyspach nowym wariantem koronawirusa. Naukowcy uważają obecnie, że nie powoduje on groźniejszego przebiegu choroby, ale łatwiej się rozprzestrzenia. Premier podkreślił, że nie ma też przesłanek, by zakładać, że szczepionki okażą się w przypadku nowego wariantu mniej skuteczne.
W pozostałych częściach Anglii zasady również zostaną zaostrzone. Zamiast pięciodniowego "świątecznego okienka" na spotkania w gronie maksymalnie trzech gospodarstw domowych, rząd zezwoli na spotkania tylko 25 grudnia.
pb
REKLAMA