Porozumienie Londynu z Brukselą. Szefowa KE: umowa dobra dla obu stron
Bruksela i Londyn doszły do porozumienia ws. nowej umowy handlowej. - Jest ono sprawiedliwe, zrównoważone, dobre i odpowiedzialne dla obu stron - oceniła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
2020-12-24, 18:00
Kompromis został osiągnięty po wielu miesiącach negocjacji. Na ostatnim etapie rokowania prowadzone w Brukseli w tym tygodniu toczyły się dzień i noc.
Powiązany Artykuł
Jest umowa brexitowa. Wielka Brytania i UE osiągnęły porozumienie
"Długa i kręta droga"
Porozumienie zostało osiągnięte niemal w ostatnim momencie, bo tylko do końca grudnia obowiązuje okres przejściowy, w którym Wielka Brytania, choć już poza Unią, jest z nią związana wszystkimi regulacjami.
Gdyby nie było kompromisu, to od stycznia wzajemne kontakty regulowałyby ogólne zasady Światowej Organizacji Handlu z cłami i limitami eksportowymi, co byłoby z niekorzystne zarówno dla Brukseli, jak i Londynu. "Zegar już nie tyka. To wielka ulga" - skomentował unijny negocjator Michel Barnier.
Posłuchaj
- To była długa i kręta droga, ale wreszcie znaleźliśmy porozumienie. Ono jest sprawiedliwe, zrównoważone, dobre i odpowiedzialne dla obu stro" - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
REKLAMA
Oczekiwanie na akceptacje PE i krajów UE
Najtrudniejsze były trzy kwestie - rozwiązywanie sporów w przyszłości, równe warunki konkurencji oraz rybołówstwo. Ta ostatnia sprawa okazała się najtrudniejsza. Ostatecznie jednak uzgodniono zasady dostępu unijnych rybaków do brytyjskich łowisk.
Teraz wynegocjowany kompromis musi być jeszcze zaakceptowany przez kraje członkowskie i Parlament Europejski. Unijne rządy zdecydują się zapewne na tymczasowe zastosowanie umowy, by mogła ona obwiązywać od stycznia i równoległe była ratyfikowana przez państwa członkowskie.
ms
REKLAMA