Jak przetrwać czas lockdownu? W Barcelonie "cichy taniec" coraz popularniejszy

W Barcelonie setki młodych ludzi spotykają się co niedzielę w południe w miejscu umówionym przez komunikator internetowy Telegram, by potańczyć na tzw. cichej dyskotece na świeżym powietrzu. Na uszy zakładają bezprzewodowe słuchawki, pozwalające na słuchanie muzyki, podczas gdy wokół panuje cisza.

2021-03-21, 17:35

Jak przetrwać czas lockdownu? W Barcelonie "cichy taniec" coraz popularniejszy

W tę niedzielę spotkanie było umówione na miejskiej plaży Mar Bella.

Ruch narodził się spontanicznie około pięciu miesięcy temu. Młodzi mieszkańcy Barcelony zaczęli spotykać się na "cichych dyskotekach" w każdą niedzielę, początkowo przy kompleksie ogromnych fontann u podnóża wzgórza Montjuic. Umawiająca się przez Telegram grupa, która przyjęła nazwę Plemię Cichej Dyskoteki (Tribu Silent Disco), z każdym dniem liczy coraz więcej osób - obecnie jest ich ponad 800. "Weź słuchawki i chodź z nami potańczyć na ulicy" - zachęcają w sieci społecznościowej.

Powiązany Artykuł

pablo hasel protest shutterstock_1923498737 1200.jpg
Zamieszki po uwięzieniu katalońskiego rapera Pablo Hasela. Ponad 80 policjantów rannych

Wkrótce w 10 innych miastach Katalonii zaczęły odbywać się podobne spotkania tańczącej młodzieży.

- Są bardziej swobodne niż klasyczna dyskoteka, bo nie jest ważne, czy tańczysz dobrze, czy źle, jest po prostu wspaniale - tłumaczył jeden z uczestników barcelońskiemu dziennikowi "El Periodico". - Podczas COVID-19 silna stała się potrzeba bycia częścią plemienia, spojrzenia sobie w oczy, poczucia, że nie jesteś sam – dodał.

REKLAMA

Muzyka jest dobierana

Muzyka do tańczenia jest dobierana dla członków grupy przez znanych DJ-ów, w każdy piątek można ją pobrać bezpłatnie lub przyłączyć się w streamingu.

Wiele osób z "plemienia" tańczy bez maseczek i nie zachowując bezpiecznej odległości. Kontrolującym policjantom przypominają o zezwoleniu na realizowanie zajęć sportowych na świeżym powietrzu bez potrzeby noszenia maseczki. Dotąd nie odnotowano problemów ze służbami porządkowymi.

W Barcelonie organizatorzy wycieczek objazdowych już zapowiedzieli "cichą dyskotekę" w wersji tour - zwiedzanie miasta z tańczącymi przewodnikami w słuchawkach najnowszej generacji. Przewidują duże zainteresowanie taką usługą po pandemii.

    kmp

    REKLAMA

    Polecane

    REKLAMA

    Wróć do strony głównej