Szef Instytutu im. Roberta Kocha: sytuacja w niemieckich szpitalach jest dramatyczna

Na cotygodniowej wspólnej konferencji prasowej Spahn i Wieler wezwali do poważnego potraktowania ostrzeżeń lekarzy intensywnej terapii i personelu pielęgniarskiego. Sytuacja na wielu oddziałach intensywnej terapii z dnia na dzień jest coraz bardziej krytyczna, - każdy dzień się liczy - zaznaczył Spahn.

Powiązany Artykuł

Trudna sytuacja epidemiczna w Niemczech. W czwartek odnotowano największą liczbę zakażeń od stycznia

Według ministra "same szczepienia i testy nie wystarczą, aby przełamać trzecią falę". Zaapelował do krajów związkowych o przyjęcie surowszych przepisów w walce z epidemią, jeszcze zanim Bundestag przegłosuje forsowane przez rząd federalny zaostrzenie ogólnokrajowych ograniczeń, z godziną policyjną na czele.

Brytyjska mutacja odpowiedzialna za 90 proc. zachorowań

Szef RKI powiedział, że "zgodnie z obawami i przewidywaniami" brytyjski wariant koronawirusa B.1.1.7 odpowiada obecnie za 90 procent zakażeń w Niemczech. Wezwał do natychmiastowego ograniczenia planowych operacji w szpitalach, pozostawienia wolnych łóżek dla pacjentów z Covid-19 i przeniesienia lżejszych przypadków do mniej obciążonych placówek (tzw. strategiczna relokacja pacjentów).

- Musimy zagwarantować (chorym) jak najlepszą opiekę. Sytuacja w szpitalach i na oddziałach intensywnej terapii jest dramatyczna - mówił Wieler.

Podczas konferencji prasowej głos zabrał również Steffen Weber-Carstens, główny lekarz berlińskiej kliniki Charite. Poinformował, że w większości regionów Niemiec jest tylko około 10 proc. wolnych łóżek na oddziałach intensywnej terapii. Jako główny problem wskazał jednak brak personelu pielęgniarskiego.

REKLAMA

Liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w Niemczech wzrosła w czwartek o 29 426, do 3,073 mln; jest to największy przyrost od 8 stycznia. 

nt