Wojna w Strefie Gazy. Biden: pracujemy, aby przywrócić spokój między Izraelem i Palestyńczykami
Prezydent USA Joe Biden oświadczył w niedzielę, że jego administracja pracuje zarówno ze stroną izraelską, jak i palestyńską, aby przywrócić stały spokój. Dodał, że obie strony zasługują na to, aby żyć spokojnie i bezpiecznie. Niedziela przyniosła najwięcej ofiar od początku obecnego konfliktu.
2021-05-17, 00:30
- Uważamy, że zarówno Palestyńczycy, jak i Izraelczycy zasługują, aby na równi cieszyć się wolnością, pomyślnością i demokracją - powiedział Biden w nagraniu wideo. - Moja administracja zamierza nadal angażować Palestyńczyków i Izraelczyków oraz innych regionalnych partnerów do pracy na rzecz trwałego spokoju - dodał.
Powiązany Artykuł

"To regularna wojna". Paweł Rakowski o konflikcie izraelsko-palestyńskim
Departament Stanu USA poinformował, że sekretarz stanu Antony Blinken rozmawiał w niedzielę telefonicznie na temat obecnego konfliktu m.in. z szefami dyplomacji Kataru i Egiptu.
- Konflikt na Bliskim Wschodzie. Papież wezwał do pojednania
- Pomoc humanitarna dla Strefy Gazy. Czerwony Krzyż wysłał swoich przedstawicieli
- Szef ONZ "głęboko zaniepokojony" sytuacją w Strefie Gazy
Co najmniej 42 Palestyńczyków, w tym wiele dzieci, zginęło w niedzielnych nalotach izraelskich na Strefę Gazy - poinformowały miejscowe służby medyczne. Według tych źródeł od początku obecnego konfliktu, czyli od 10 maja, zginęło 197 Palestyńczyków, w tym co najmniej 58 dzieci. Ponad 1200 osób zostało rannych.
Po stronie izraelskiej, według oficjalnych danych, w rezultacie ostrzału rakietowego ze Strefy Gazy zginęło 10 osób, w tym 1 dziecko. 282 osoby zostały ranne.
dn