Nikłe szanse na zawieszenie broni w Gazie. Kolejny dzień nalotów i odpalania rakiet
Co najmniej 192 osoby zginęły po stronie palestyńskiej, a 10 po stronie izraelskiej w najnowszym konflikcie w Strefie Gazy. Niedziela była kolejnym dniem izraelskich nalotów na Gazę oraz serii rakiet, odpalonych przez Palestyńczyków na Izrael.
2021-05-17, 01:29
Powiązany Artykuł
"To regularna wojna". Paweł Rakowski o konflikcie izraelsko-palestyńskim
Szanse na szybkie zawieszenie broni są znikome. Izraelska armia poinformowała, że od początku konfliktu z Gazę na Izrael wystrzelono w sumie ponad 3 tysiące rakiet. W ciągu dnia wojsko bombardowało kolejne cele w Gazie, a Palestyńczycy twierdzą, że w nalotach w ciągu jednego dnia zginęły 42 osoby. Kilkanaście tysięcy Palestyńczyków uciekło ze swoich domów. Większość z nich schroniła się w 42 szkołach, prowadzonych przez ONZ.
Posłuchaj
Egipt, Stany Zjednoczone, a także Jordania włączyły się w negocjacje, by próbować doprowadzić do zawieszenia broni. Izraelskie władze jednoznacznie mówią jednak, że na razie nie ma mowy o przerwaniu walk.
REKLAMA
- Konflikt na Bliskim Wschodzie. Papież wezwał do pojednania
- Pomoc humanitarna dla Strefy Gazy. Czerwony Krzyż wysłał swoich przedstawicieli
- Szef ONZ "głęboko zaniepokojony" sytuacją w Strefie Gazy
- Nasze działania wobec organizacji terrorystycznych trwają. Hamas zapłaci wysoką cenę za agresję. Będziemy działać tak długo, jak to będzie konieczne, aby przywrócić spokój. To zabierze jeszcze trochę czasu - mówił izraelski premier Benjamin Netanjahu. Propalestyńskie protesty trwają w kilku sąsiednich krajach, w tym w Jordanii i w Iraku.
dn
REKLAMA