Korea Płn. przyznaje się do pracy dzieci w kopalniach. Pracują dla państwa "kierując się mądrością i odwagą"
W północnokoreańskich kopalniach i państwowych gospodarstwach rolnych pracują dzieci - poinformowała tamtejsza agencja prasowa. Według reżimowego medium, dzieci, głównie sieroty, kierując się "mądrością i odwagą", wybrały pracę na rzecz państwa. Sprawa wywołuje oburzenie organizacji zajmujących się obroną praw człowieka. Wcześniej alarmowały one, że w Korei Północnej dzieci zmuszane są do pracy.
2021-05-30, 09:24
Władze Korei Północnej konsekwentnie zaprzeczają, jakoby instytucje państwa odpowiadały tam za pracę przymusową dzieci. Północnokoreańska Agencja Prasowa (KCNA) opublikowała materiał gloryfikujący pracę sierot w kopalniach i gospodarstwach rolnych Korei Północnej.
Powiązany Artykuł
Korea Północna w kryzysie. Kim Dzong Un wzywa do nowego "ciężkiego marszu"
Nie wiadomo, w jakim wieku niepełnoletni trafiają do pracy tych miejscach. Komunistyczna Północ od czasu pandemii koronawirusa zamknęła swoje granice. Władze w Pjongjangu twierdzą, że państwo to jest wolne od COVID-19.
Posłuchaj
REKLAMA
Ze względu na coraz większe restrykcje związane z życiem codziennym, kraj opuściło większość zagranicznych dyplomatów. Nie jest jasne, dlaczego północnokoreański reżim wykorzystuje dzieci do pracy w kopalniach, gospodarstwach i zakładach przemysłowych. W ostatnich dniach północnokoreańskie media dwukrotnie publikowały artykuły gloryfikujące pracę sierot na rzecz państwa.
- Korea Płn. chce wyprodukować więcej broni nuklearnej. Amerykański think tank ostrzega
- Korea Północna wystrzeliła rakietę. "Incydent nie zagroził bezpieczeństwu Japonii"
W opinii części analityków zajmujących się Koreą Północną tamtejszej gospodarce może grozić załamanie podobne do klęski głodu z połowy lat 90. ubiegłego wieku.
bf
REKLAMA
REKLAMA