Czechy będą się domagać kar za każdy dzień pracy kopalni Turów. Chodzi o milionowe kwoty
Czeski rząd zwróci się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o wymierzenie Polsce kar w związku z niewykonaniem decyzji dotyczącej kopalni Turów. W ubiegłym miesiącu TSUE przychylił się do wniosku Czechów i nakazał wstrzymanie wydobycia do czasu rozstrzygnięcia sporu.
2021-06-07, 21:33
Według strony polskiej zastosowanie się do tej decyzji jest niemożliwe.
Powiązany Artykuł
Wieża widokowa na Śnieżniku. Ekolodzy z Czech chcą wstrzymać prowadzoną po polskiej stronie budowę
Prace nad porozumieniem
Szef czeskiego resortu środowiska Richard Brabec powiedział, że cały czas trwają prace nad porozumieniem z Polską w sprawie kopalni Turów.
Umowa ma zostać przedstawiona w ciągu kilku tygodni. Będzie obejmować nie tylko rekompensaty finansowe i zwrot wydatków na budowę źródeł wody pitnej, o których mówiono w ostatnich tygodniach. Zgodnie z czeską propozycją Polska będzie też musiała dostarczać wszelkie informacje między innymi na temat skutków wydobycia oraz budowy ekranu filtracyjnego i wału ziemnego.
Milionowe kary?
- Jednocześnie czeski rząd zobowiązał dziś swojego pełnomocnika przed TSUE do zaproponowania kar dla Polski w wysokości 5 milionów euro dziennie w związku z niezastosowaniem się do wydanego środka tymczasowego i niezatrzymaniem wydobycia węgla brunatnego w Turowie - oznajmił Richard Brabec po posiedzeniu gabinetu.
Wniosek w tej sprawie ma trafić do TSUE w najbliższych dniach.
ms
REKLAMA