Ruszyły manewry wojskowe Korei Południowej i USA. Pjongjang grozi zerwaniem "gorącej linii"
Mimo protestów i gróźb ze strony Korei Północnej, na Półwyspie Koreańskim rozpoczęły się dziś doroczne wspólne manewry sił Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych.
2021-08-16, 06:55
Powiązany Artykuł
"Zdradzieckie działania". Siostra Kim Dzong Una oskarża Koreę Południową
Południowokoreański resort obrony oświadczył, że jak co roku ćwiczenia wojskowe mają defensywny charakter. Komunistyczna Północ uznaje je jednak za zagrożenie dla własnego terytorium.
Liczba żołnierzy biorących udział w manewrach została ograniczona ze względu na czwartą falę pandemii koronawirusa w Korei Południowej. Dziewięciodniowe manewry będą polegały głównie na symulacjach komputerowych, bez ćwiczeń na poligonach.
Pjongjang grozi zerwaniem "gorącej linii"
Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej poinformowało, że manewry jak co roku mają charakter obronny. Korea Północna sprzeciwia się prowadzeniu wspólnych ćwiczeń wojsk Korei Południowej i USA. Pjongjang ostrzegł wcześniej przed "poważnymi konsekwencjami" w przypadku ich rozpoczęcia. Dwa tygodnie temu, po 13-miesięcznej przerwie, Korea Północna przywróciła bezpośrednią łączność telefoniczną z Południem. Teraz Pjongjang ponownie grozi zerwaniem "gorącej linii".
REKLAMA
Posłuchaj
nt
REKLAMA