Przywódca mudżahedinów wzywa do powstania przeciw talibom. "W imię godności naszego kraju"
Dowódca sił broniących afgańskiej doliny Pandższeru, Ahmed Masud, wezwał do narodowego powstania przeciwko talibom. W nagraniu przesłanym mediom Ahmed Masud powiedział: "Gdziekolwiek jesteście, w kraju czy poza nim, wzywam was do rozpoczęcia narodowego powstania na rzecz godności, wolności i rozwoju naszego kraju".
2021-09-06, 16:19
Przywódca skupionych w Dolinie Pandższiru mudżahedinów Ahmad Masud wezwał w poniedziałek wszystkich Afgańczyków do narodowego powstania przeciwko władzy Talibanu. Masud twierdzi, że jego bojownicy wciąż walczą z talibami, którzy ogłosili w poniedziałek opanowanie Pandższiru.
Powiązany Artykuł
Przyszłość Afganistanu. Andrzej Talaga: kraj nie ma strategicznego znaczenia w skali globalnej
Jak podkreślił Masud, siły kierowanego przez niego Narodowego Frontu Obrony (NRF) zbierającego antytalibskich bojowników są wciąż obecne w Pandższirze i będą - według jego deklaracja - dalej walczyły z talibami.
- Gdziekolwiek jesteście, w kraju czy poza nim, wzywam was do rozpoczęcia narodowego powstania na rzecz godności, wolności i rozwoju naszego kraju - zaapelował do rodaków Masud w rozesłanym do mediów przemówieniu.
W poniedziałek rzecznik talibów Zabihullah Mudżahid ogłosił, że Pandższir znajduje się już pod całkowitą kontrolą Talibanu, a dzięki zwycięstwu nad NRF, Afganistan został ostatecznie "wyzwolony z zamętu wojny".
REKLAMA
- Obrońcy Doliny Pandższeru zaproponowali talibom rozejm. "Mieli ponieść ciężkie straty"
- "Forma wyjścia z Afganistanu była kompromitująca". Prof. Górski o polityce Bidena
- "Mamy moralny imperatyw, aby ich chronić". Do USA trafi kilkadziesiąt tysięcy Afgańczyków
Walka w Pandższirze
Położona kilkadziesiąt kilometrów na północny wschód od Kabulu trudno dostępna Dolina Pandższiru była ostatnim regionem kraju niezdobytym przez talibów, którzy w połowie sierpnia przejęli władzę w Afganistanie.
W niedzielę donoszono o ciężkich walkach w Pandższirze, po których składający się z żołnierzy obalonego przez Taliban prozachodniego rządu i bojowników Masuda NRF zaproponował zawieszenie broni w zamian za zatrzymanie ofensywy talibów.
Powiązany Artykuł
Upadł ostatni bastion prozachodniej opozycji. Talibowie ogłosili zdobycie Pandższiru
Mudżahedini przyznali, że ponieśli ciężkie straty, Masud powiedział w swojej odezwie, że w ofensywie talibów zginęli członkowie jego rodziny. W walkach poległ też rzecznik NRF, dziennikarz Fahim Daszti.
REKLAMA
Bastion oporu
Pandższir jest od dawna bastionem oporu przeciwko talibom. Dolina była siedzibą legendarnego dowódcy Ahmada Szacha Masuda, który w latach 80. walczył z sowiecką inwazją i postkomunistycznym rządem Mohameda Nadżibullaha, a później z talibami. Obecnie dowódcą mudżahedinów jest jego syn Ahmad i Amrullah Saleh, wiceprezydent obalonego przez talibów prozachodniego rządu w Kabulu.
Obecne miejsce przebywania i losy Ahmada Masuda i Saleha nie są znane - informuje BBC. Jak podała telewizja Al-Dżazira talibowie przekazali, że Saleh zbiegł do Tadżykistanu.
REKLAMA